Reżyser filmu The Batman tłumaczy, dlaczego skrytykowano angaż Roberta Pattinsona

Matt Reeves, reżyser filmu The Batman, stanął w obronie Roberta Pattinsona, tłumacząc, dlaczego ludzie krytykują obsadzenie go w roli Człowieka nietoperza.

news
Edyta Jastrzębska 26 stycznia 2022
2

Reżyser The Batman zabrał głos w temacie krytyki wyboru Roberta Pattinsona do roli Mrocznego rycerza, broniąc decyzji, którą podjął w oparciu o działania aktora po występie w Zmierzchu. Pattinson jest szóstym artystą, który wciela się w postać Batmana dla Warner Bros. Pierwszym był Michael Keaton w 1989 roku, a Brytyjczyka poprzedzał Ben Affleck, który po raz pierwszy przywdział pelerynę w 2016 roku. Tradycją stało się, że wybór odtwórcy roli Mrocznego rycerza przed lub po premierze filmu spotyka się z krytyką ze strony widzów i nie ominęło to również najnowszego Człowieka nietoperza.

Podczas rozmowy z Esquire Matt Reeves wyjaśnił, z czego jego zdaniem wynikały mieszane reakcje na Roberta Pattinsona w roli Mrocznego rycerza. Poniżej możecie przeczytać, co na ten temat powiedział reżyser:

Nie było jeszcze aktora, który po ogłoszeniu, że w jednym z filmów wcieli się w Batmana, nie spotkał się z krytyką. Wiedziałem, że jeśli ludzie byli podekscytowani [Pattinsonem w roli Batmana – dop. red.], to było tak, ponieważ znali role Roba po Zmierzchu. A ci, którzy nie podzielali ich entuzjazmu, nie znali ról Roba po Zmierzchu.

Argumenty Reevesa w obronie Pattinsona pokrywają się z tym, co twierdzą jego fani, którzy doceniają pracę aktora, jaką wykonał w ostatnich dziesięciu latach. Jednak dopiero po premierze filmu, która odbędzie się 4 marca, dowiemy się, która strona miała rację – jego obrońcy czy krytycy.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Po prostu nie byliśmy dla niej odpowiedni”. Oto, czemu Mandy nagle zniknęła z The West Wing i słuch po niej zaginął

„Po prostu nie byliśmy dla niej odpowiedni”. Oto, czemu Mandy nagle zniknęła z The West Wing i słuch po niej zaginął