Gwiazda Rebel Moon opisuje film jako „Star Wars z przemocą, seksem i przekleństwami”

Aktor Ed Skrein, który w Rebel Moon portretuje złoczyńcę Atticusa Noble’a, reklamuje film Zacka Snydera w dość specyficzny sposób. Nadchodzące widowisko ma bowiem zapewnić coś, czego w Gwiezdnych wojnach nie znajdziemy.

science fiction
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 25 sierpnia 2023
3
Źrodło fot. Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023
i

Kampania promocyjna filmu Rebel Moon działa na pełnych obrotach. Jej efektem jest nie tylko pierwszy widowiskowy zwiastun, zaprezentowany podczas targów gier gamescom, ale również liczne wywiady, których twórca i obsada filmu udzielają mediom. Jedna z najnowszych wypowiedzi pochodzi od aktora Eda Skreina, który w filmie Zacka Snydera wciela się w rolę złoczyńcy, admirała Atticusa Noble’a.

W rozmowie z redakcją portalu ScreenRant gwiazdor Rebel Moon reklamuje produkcję jako odpowiednik Star Wars, tylko przepełniony wulgarnością. Wedle przekazanych przez niego informacji, w historii nie zabraknie przemocy, przekleństw i miłosnych uniesień. Jednocześnie aktor wyraził podekscytowanie z faktu, że może uczestniczyć w budowaniu zupełnie nowej marki.

Kiedy ludzie pytają: "Nad czym pracujesz?". Odpowiadam: "To jak Star Wars z przemocą, seksem i przekleństwami". Gdy raz to usłyszałem, pomyślałem: „Wchodzę w to”. W tych czasach, w których nie tworzymy już tak wielu nowych IP […] to przywilej być częścią nowo budowanego świata. Gustuję bardziej w wywrotowej sztuce undergroundowej, więc bycie częścią takiego komercyjnego Behemota z takimi rewolucyjnymi tendencjami, to była po prostu fascynująca perspektywa – wyjaśnił.

Kontynuując Skrein podzielił się kulisami niezwykłej chemii pomiędzy nim a Zackiem Snyderem. Ponadto otworzył się też na temat granej przez siebie postaci. Gwiazdor stwierdził, że nie mógł sobie wymarzyć lepszej roli.

Potem wszedłem na plan i pomyślałem: "Tak, Zack jest wariatem tak jak ja. Tak, to szalone". Myślę, że scena była mroczna, a on powiedział: "Dobra, po prostu sprowadzimy kapłanki". A ja na to: "Kapłanki?". A on: "Tak, robimy to". A ja mówię: "O mój Boże, naprawdę? Robimy to?". Potem zobaczyłem to ujęcie i powiedziałem: "Okej, to jest film, który robimy".

To film, którym jestem tak podekscytowany. A Noble jest typem postaci, którą zobaczyłem i stwierdziłem: "Och, to marzenie". Więc, gdy przeczytałem scenariusz, powiedziałem: "Ten facet to wymarzona rola?". To wymarzona rola dla mnie i dla każdego innego. I tak, możliwość jej ożywienia była dla mnie niesamowitym doświadczeniem. Gdy tylko to przeczytałem, powiedziałem: "Rozumiem go. Jestem do niej stworzony. Jestem do tego stworzony" – artysta nie ustawał w zachwytach.

Warto podkreślić, że porównania Rebel Moon do Gwiezdnych wojen nie są tutaj przypadkowe. Oczywiście pomijając sam fakt, że tak jak w przypadku Star Wars, w dziele Snydera również mamy do czynienia z historią dziejącą się na odległych planetach, pierwotnie twórca planował by film należał do gwiezdnowojennego uniwersum. Lucasfilm jednak odrzucił ideę filmowca, ponieważ Snyderowi zależało by obraz miał kategorię wiekową R.

Odmowę wytwórni wykorzystał Netflix, który przygarnął projekt. I chociaż oryginalne Rebel Moon, które zadebiutuje już 22 grudnia na platformie, będzie posiadać kategorię PG-13, powstaje również rozszerzona wersja filmu przeznaczona dla osób dorosłych.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

„Musisz do niego zadzwonić”. Frank Sinatra postawił jeden warunek przed swoim występem w Magnum P.I

„Musisz do niego zadzwonić”. Frank Sinatra postawił jeden warunek przed swoim występem w Magnum P.I

„Wtedy zrozumiałam, jak bardzo mi się to nie podoba”. Cobie Smulders przed Jak poznałem waszą matkę utknęła w pracy, przez którą czuła się niekomfortowo

„Wtedy zrozumiałam, jak bardzo mi się to nie podoba”. Cobie Smulders przed Jak poznałem waszą matkę utknęła w pracy, przez którą czuła się niekomfortowo

„Nie będziemy głupcami”. To koniec Różowych lat 90. Netflix anulował sequel popularnego sitcomu, ale jest jeszcze nadzieja dla serialu

„Nie będziemy głupcami”. To koniec Różowych lat 90. Netflix anulował sequel popularnego sitcomu, ale jest jeszcze nadzieja dla serialu

„Wrócilibyśmy i nakręcilibyśmy wszystkie historyczne sceny”. Odrzucony pomysł Matta LeBlanca mógłby zrujnować Przyjaciół

„Wrócilibyśmy i nakręcilibyśmy wszystkie historyczne sceny”. Odrzucony pomysł Matta LeBlanca mógłby zrujnować Przyjaciół

„Jestem teraz inną osobą”. Gwiazda Agentów NCIS nie zamierza wracać do aktorstwa

„Jestem teraz inną osobą”. Gwiazda Agentów NCIS nie zamierza wracać do aktorstwa