W odpowiedzi Netflixa na Star Wars poznamy losy bandy wyrzutków i malkontentów z różnych planet

W tym roku czeka nas premiera szumnie zapowiadanego widowiska Zacka Snydera, które początkowo miało być opowieścią ze świata Star Wars, ale ostatecznie, po tym jak Disney i Lucasfilm nie dogadały się z reżyserem, Rebel Moon zapoczątkuje własne kosmiczne uniwersum. Na ten moment zapowiada się ono intrygująco, choć tak naprawdę dotychczas nie otrzymaliśmy wielu materiałów i informacji o nim.

Powiązane:„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

Zmieniło się to za sprawą nowego artykułu od Vanity Fair. W nim twórca tej kosmicznej opery opowiedział co nieco o historii, którą poznamy w dwóch pierwszych filmach, bohaterach, a także podzielił się kilkoma kadrami. Te zaś w dużej mierze koncentrują się na postaciach, których losy będziemy śledzić.

Bohaterowie Rebel Moon to uchodźcy z różnych planet, na których należy uważać

W centrum wydarzeń znajdzie się bohaterka grana przez Sofię Boutellę – Kora – a także księżyc Veldt. Galaktyka podbita przez Mother World – imperium, które ma w swojej garści niemal wszystkich – jest na skraju rewolucji, ponieważ wieloletnie rządy opresyjnego reżimu zaczynają odpowiadać coraz mniejszej grupie. A wydarzenia na owym księżycu, który Mother World postanowił potraktować jako swój spichlerz, mogą być motorem napędowym dla wielkiej rebelii, zapoczątkowanej przez dziewczynę, która zachęca mieszkańców kolonii z odległej galaktyki do walki.

Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023

Następnie zaś, ponieważ grupa farmerów sama nie jest w stanie stanąć do walki, Kora wyrusza w podróż przez galaktykę, aby znaleźć wojowników gotowych do udziału w rewolucji. W misji pomagają jej Kai, grany przez Charliego Hunnama najemnik a zarazem pilot statku kosmicznego, oraz postać Michiela Huismana, Gunnar, czyli łagodny farmer, który podobnie jak pozostali mieszkańcy wioski jest naiwny i nie rozumie jeszcze zagrożenia ze strony Mother World.

Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023

We trójkę rekrutują najbardziej nieustraszonych i niebezpiecznych wojowników, jakich tylko napotkają. Pomocny w tym jest Kai, który ma rozległe znajomości w galaktyce. Potrzebny będzie między innymi generał, którego znajdą na planecie gladiatorów, a jest nim Titus grany przez Djimona Hounsou, który w przeszłości przewodził armii Imperium. W tej nietuzinkowej grupie swoje miejsce znajdzie też kosmiczny Tarzan czy Konan Barbarzyńca – Tarak, w którego wciela się Staz Nair – będący blisko z naturą.

Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023

Grupie Kory uda się zrekrutować także dzierżącą płonące miecze wojowniczkę, która jest częściowo maszyną. Będzie to Nemesis zagrana przez Doonę Bae. Było także głośno o tym, że Snyder ponownie łączy siły z Rayem Fisherem, czyli Cyborgiem z DC. Ten aktor zagra połowę duetu rodzeństwa, w którego skład będzie wchodziła także bohaterka Cleopatry Coleman. Darrian i Devra są galaktycznymi powstańcami, którzy dotychczas nieskutecznie stawiali opór Mother World. Dołączenie do Kory może to jednak zmienić. Ostatnim ludzkim członkiem załogi są Milius, grani przez E. Duffy. Pochodzą ze świata podobnego do Veldt i pragną ochronić ów księżyc, by jego mieszkańców nie spotkało to, co rodaków Miliusa.

Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023

Kora i pozostali wojownicy będą mogli także liczyć na wsparcie pajęczej istoty, w którą wciela się Jena Malone, oraz wielowiekowego robota Jimmy’ego, pod którego głos podkłada sam Anthony Hopkins.

Jak więc wspomniałam, będzie to nietuzinkowa grupa, której współpraca może pójść dwojako, biorąc pod uwagę to, jak bardzo różnią się ich charaktery oraz motywacje do walki. Na pewno oglądanie ich w boju będzie interesujące, ponieważ Snyder zadbał o to, aby wszyscy członkowie tego zespołu mieli odrębny styl i wnosili coś własnego do sił obrońców.

Grupa Kory będzie musiała zmierzyć się z okrutnymi przedstawicielami Imperium

Po drugiej stronie barykady zobaczymy między innymi Eda Skreina i Fra Fee. Zagrają kolejno admirała Noble’a oraz regenta Balisariusa. Ta para to ogromne zagrożenie w tej części galaktyki i właśnie im będzie musiała stawić czoła grupa, której przewodzi Kora. Bohaterów jest jednak tylko jedenastu, a po stronie Imperium znajduje się cała armia.

Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023

A poza armią po ich stronie znajdą się także zamaskowane postacie, które nazywane są Skrybami. Za ich sprawą ludzi może spotkać los gorszy od śmierci. Ich zadaniem jest zapisywanie informacji, jednak zamiast robić to na papierze lub jakichś komputerowych nośnikach, oni wykorzystują do tego żywe istoty, którym wszczepiają wspomnienia i obrazy.

Świat wykreowany przez Zacka Snydera wydaje się mroczny, jednak być może grupa bohaterów wprowadzi do niego trochę świata, nawet jeśli sami nie są najbardziej szlachetnymi istotami w tej galaktyce. Przekonamy się o tym 22 grudnia, ponieważ wtedy będzie miała miejsce premiera widowiska na Netfliksie.

Czytaj więcej:Najlepsze filmy o zombie - nasz ranking Top 10

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.