filmomaniak.pl NEWSROOM Voldemort powróci? Ralph Fiennes o tym, czy znów zagra złoczyńcę z Harry’ego Pottera Voldemort powróci? Ralph Fiennes o tym, czy znów zagra złoczyńcę z Harry’ego Pottera Ralph Fiennes zdradził, czy byłby zainteresowany ponownym zagraniem Voldemorta. Aktor dodał również, jak przyjąłby wiadomość od wytwórni bądź samej J.K. Rowling o współpracy przy nowej części Harry’ego Pottera. fantasyWeronika Morozewicz 16 listopada 2022 4 Źrodło fot. Harry Potter i Zakon Feniksa, David Yates, Warner Bros. Pictures, 2007i Podczas nowojorskiej premiery filmu Menu z udziałem Ralpha Fiennesa, aktor przyznał, że powróciłby do roli Voldemorta, którego po raz pierwszy zagrał w czwartej części serii – Harry Potter i Czara Ognia. Od tamtego momentu wystąpił on w trzech kolejnych filmach: Harry Potter i Zakon Feniksa, a także w dwóch ostatnich odsłonach Insygni Śmierci. Powiązane:James Bond żegna się z HBO Max; Nie czas umierać wkrótce zniknie z platformy Fiennes dodał, że gdyby Warner Bros. bądź J.K. Rowling zaoferowaliby mu możliwość wystąpienia w kolejnej odsłonie Harry’ego Pottera, nie miałby żadnych wątpliwości, aby od razu przyjąć tę propozycję. HBO Max kupisz tutaj Może Cię zainteresować: Harry Potter mógł otrzymać sequel, ale J.K. Rowling zablokowała projektJ.K. Rowling tłumaczy, dlaczego zabrakło jej w Harry Potter: Return to HogwartsHBO Max szybciej połączy się z Discovery+ i będzie droższe Chęć nawiązania współpracy z Rowling ogłosił wcześniej sam szef Warner Bros. Discovery, David Zaslav. W obliczu fali krytyki spowodowanej kontrowersyjnymi opiniami pisarki na temat osób transpłciowych, Fiennes niedawno skomentował wszelkie groźby, które zostały skierowane w jej stronę: J.K. Rowling napisała te wszystkie wspaniałe książki mówiące o umacnianiu, o tym, jak dzieci odnajdują siebie jako istoty ludzkie. Opowiadają o tym, jak stać się lepszym, silniejszym i bardziej moralnym człowiekiem. Przemoc słowna skierowana w jej stronę jest obrzydliwa. To jest przerażające. To znaczy, rozumiem jej punkt widzenia, że ktoś może być zły na to, co mówi o kobietach. Ale nie jest ona jakąś obsceniczną, prawicową faszystką. Jest po prostu kobietą, która mówi: „Jestem kobietą, czuję się kobietą i chcę móc powiedzieć, że jestem kobietą”. Rozumiem więc jej punkt widzenia. Nawet jeśli nie jestem kobietą. Obecnie możemy zobaczyć Fiennesa w produkcji Menu. Ta czarna komedia pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji przedstawia aktora w roli szalonego szefa kuchni ekskluzywnej restauracji na odległej wyspie. Na premierę najnowszego widowiska z udziałem gwiazdy nie musimy długo czekać, gdyż film wejdzie na ekrany kin 18 listopada 2022 roku. Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – tvfilmy który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki fakty historie z planu i opinie. Czytaj więcej:Benedict Cumberbatch jako przebiegły mistyk w zwiastunie filmu Wesa Andersona. Henry Sugar zachwycił Wenecję POWIĄZANE TEMATY: fantasy ekranizacje książek Warner Bros. ciekawostki filmowe Ralph Fiennes Autor: Weronika Morozewicz „Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu „Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu „Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa „Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta „Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi „Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi „To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie „To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie