Powstanie nowy Jurassic World, który ma być rebootem serii. Napisze go scenarzysta Parku Jurajskiego

Gdy w 2022 roku na ekranach kin debiutował Jurassic World: Dominion, wielu twierdziło, że widowisko stanowi swego rodzaju zwieńczenie sagi zapoczątkowanej w 1993 roku. Nie powinno to zresztą nikogo dziwić, bowiem fabuła filmu jasno sugerowała, że wszystko, co w tej historii było do opowiedzenia, zostało przedstawione. Okazuje się jednak, że nic bardziej mylnego.

Powiązane:Jurassic World 4 z dużą szansą na powstanie

Jak informuje redakcja The Hollywood Reporter, Universal Pictures od jakiegoś czasu pracuje nad kolejnym projektem z serii. Co ciekawe, władze wytwórni rozważają wypuszczenie filmu już w 2025 roku. Oznacza to, że scenariusz, za który odpowiada David Koepp (scenarzysta pierwszych dwóch odsłon Parku Jurajskiego), jest już prawie na ukończeniu.

Stanowisko reżysera nie zostało jeszcze obsadzone. Producentami widowiska mają być z kolei Frank Marshal, Patrick Crowley oraz Steven Spielberg.

Na temat samego filmu niewiele wiadomo. Według dziennikarzy będzie to nowe otwarcie ery jurajskiej z zupełnie nową fabułą. To z kolei sugeruje, że w obsadzie nie znajdą się gwiazdy głównej serii (Sam Neill, Laura Dern i Jeff Goldblum), a tym bardziej bohaterowie nowej trylogii portretowani przez Chrisa Pratta i Bryce Dallas Howard.

Według źródeł dziennikarzy projekt jest określany słowami: "nowe Jurassic World", a nie "nowy Park Jurajski". To z kolei może stanowić wskazówkę, że produkcja nie będzie rebootem całej serii, a jedynie trylogii zapoczątkowanej w 2015 roku.

Biorąc pod uwagę ambitne plany Universal Pictures, należy spodziewać się, że kolejne i tym razem oficjalne szczegóły na temat projektu poznamy już niebawem.

Czytaj więcej:Chris Pratt poskramia dinozaura na nowym ujęciu z Jurassic World 3