filmomaniak.pl NEWSROOM Po zabawnej scenie z Teorii wielkiego podrywu odtwórca Leonarda rozpłakał się. Przypomniały mu się szkolne czasy Po zabawnej scenie z Teorii wielkiego podrywu odtwórca Leonarda rozpłakał się. Przypomniały mu się szkolne czasy W Teorii wielkiego podrywu dzieje się wiele rzeczy, które mogą wydawać się znajome. Jeden aktor odkrył, że dzieli pewne przykre doświadczenia z granym przez siebie bohaterem. ciekawostki filmoweEdyta Jastrzębska 28 sierpnia 2024 1 Źrodło fot. Teoria wielkiego podrywu, Chuck Lorre, Bill Prady, Chuck Lorre Productions, 2007i Teoria wielkiego podrywu to jeden z najpopularniejszych sitcomów. Fani wciąż chętnie wracają do tej produkcji, przypominając sobie najzabawniejsze sceny. Ale choć te bawiły widownie, niekoniecznie mogły być tak samo zabawne dla aktorów, którzy musieli w nich grać. Powiązane:Teoria wielkiego podrywu ma otrzymać trzeci spin-off. Znane fanom TBBT twarze w obsadzie nowego serialu Max Tak było w przypadku Johnny’ego Galeckiego, który w Teorii wielkiego podrywu wcielał się w Leonarda. Aktor nie najlepiej wspomina kręcenie jednej sceny z 6. odcinka 1. sezonu, który koncentruje się na imprezie halloweenowej u Penny. W niej Leonard zostaje upokorzony przez byłego partnera Penny, Kurta, gdy zostaje przed niego podniesiony. Jak wyznał Galicki, ta scena przywołała jego wspomnienia z czasów szkolnych, które nie należą do przyjemnych, przez co doprowadziły go do płaczu. Jego komentarz odnośnie tej sytuacji pojawił się w książce The Big Bang Theory: The Definitive, Inside Story [via Looper]. To, że podniósł mnie jako Leonarda, naprawdę wpłynęło na mnie do tego stopnia, że chyba płakałem po nakręceniu odcinka... To odkopało stare szkole sprawy. Ale mimo że to doświadczenie przywołało przykre wspomnienia, Galicki przyznał, że pomogło mu ono lepiej zrozumieć graną przez niego postać, z którą dzielił przeżycia. Miałem wgląd w Leonarda i naprawdę zacząłem go rozumieć. Galicki przykre doświadczenia obrócił na własną korzyść, wykorzystując je na swojej wieloletniej drodze, na której wcielał się w Leonarda w Teorii wielkiego podrywu. Głębsze zrozumienie bohatera z pewnością pomogło jego kreacji, która nie tylko bawiła, ale też pomogła widzom utożsamić się z jego postacią. Czytaj więcej:James Earl Jones po raz pierwszy spotkał Carrie Fisher nie na planie Star Wars, tylko Teorii wielkiego podrywu. Aktorzy wystąpili w zabawnej scenie POWIĄZANE TEMATY: aktorzy sitcom ciekawostki filmowe Johnny Galecki Teoria wielkiego podrywu Edyta Jastrzębska Edyta Jastrzębska Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat. At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew? At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew? „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku „To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku „Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces „Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces „Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach „Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach