filmomaniak.pl NEWSROOM Odmłodzony Harrison Ford z Indiany Jonesa 5 - porównujemy z poprzednimi częściami Odmłodzony Harrison Ford z Indiany Jonesa 5 - porównujemy z poprzednimi częściami W sieci pojawił się wyczekiwany zwiastun Indiany Jonesa 5. Materiał zaprezentował m.in. spojrzenie na odmłodzoną wersję kultowego archeologa. W związku z tym postanowiliśmy porównać efekt technologii VFX z wyglądem Harrisona Forda z poprzednich części serii. ciekawostki filmoweKamil "grim_reaper" Kleszyk 2 grudnia 2022 7 Źrodło fot. YouTube, Lucasfilm, 2022, Indiana Jones i ostatnia krucjata, Steven Spielberg, Lucasfilm, 1989i Piąta odsłona przygód Indiany Jonesa będzie wyjątkowa z wielu powodów. Już od dawna wiemy, że Tarcza przeznaczenia – bo tak brzmi polski tytuł widowiska – stanie się pierwszym filmem, za którego kamerą nie zobaczymy ojca całej serii, Stevena Spielberga. Ponadto (z czym pewnie nie mogą pogodzić się fani Indy’ego) przyszłoroczne widowisko będzie pożegnaniem Harrisona Forda z rolą, która przyniosła mu ogromną sławę na przestrzeni dziesiątków lat. Powiązane:Jak oglądać Indianę Jonesa? Kolejność chronologiczna Indiana Jones 5 będzie wyjątkowy z jeszcze jednego powodu. Mimo że główna historia dziać się będzie w 1969 roku, twórcy zabiorą nas na moment w przeszłość i ukażą młodsze oblicze legendarnego poszukiwacza przygód. Do tej pory producenci skrzętnie ukrywali wszelkie materiały prezentujące Indianę Jonesa w scenach retrospekcji, dlatego efekt prac CGI pozostawał jedynie w sferze naszej wyobraźni. Trzeba przyznać, że biorąc pod uwagę dotychczasowe metody odmładzania zastosowane w Lucasfilm (na przykład Mark Hamill w Mandalorianinie), obawy co do młodego Indy’ego były w pełni uzasadnione. Na szczęście w sieci zadebiutował długo wyczekiwany zwiastun filmu Indiana Jones i tarcza przeznaczenia, dzięki czemu w końcu mogliśmy skonfrontować nasze oczekiwania (oparte na poprzednich odsłonach serii) z dziełem grafików komputerowych. Wygląda na to, że specjaliści z Disneya wyciągnęli wnioski z poprzednich produkcji i kolokwialnie mówiąc, odwalili kawał dobrej roboty. Porównując kadry z nadchodzącej produkcji, z chociażby Ostatnią krucjatą, ma się wrażenie, że oba ujęcia pochodzą z tego samego okresu. Indiana Jones i ostatnia krucjata, Steven Spielberg, Lucasfilm, 1989, Indiana Jones i tarcza przeznaczenie, James Mangold, 2023 Indiana Jones i ostatnia krucjata, Steven Spielberg, Lucasfilm, 1989, Indiana Jones i tarcza przeznaczenie, James Mangold, 2023 Warto zaznaczyć, że moja opinia nie jest odosobniona. Internauci na całym świecie są pod wielkim wrażeniem efektu, jaki został osiągnięty przy pomocy technologii VFX. Oto kilka przykładowych komentarzy z Twittera. Mimo że to tylko dwa krótkie ujęcia, odmłodzony Harrison Ford jest niesamowity. Nie powiecie mi, że to nie są te same ujęcia z niepublikowanego wcześniej filmu Indiana Jones – anna marenghi. Technologia odmłodzenia Harrisona Forda jest najlepszą, jaką do tej pory widziałem. Niesamowite – Truth31The. Ten odmłodzony Harrison Ford wygląda cholernie idealnie – Novo. Być może technologia odmładzania już niedługo na stałe wejdzie do kinematografii. Jest to co prawda sytuacja sporna, bowiem przesadne korzystanie z FCX może działać na niekorzyść doznań płynących z oglądania filmów czy programów telewizyjnych. Jednak odmłodzony Harrison Ford ze zwiastuna Indiany Jonesa 5 przeczy temu argumentowi ze względu na jego szokujący realizm. Na koniec przypomnijmy, że Indiana Jones i tarcza przeznaczenia zadebiutuje w kinach 30 czerwca 2023 roku. Czytaj więcej:Te role zapewniły aktorom majątek, zobacz listę najlepiej płatnych z nich POWIĄZANE TEMATY: Disney Lucasfilm ciekawostki filmowe Indiana Jones (marka) Harrison Ford Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia Kamil "grim_reaper" Kleszyk Kamil "grim_reaper" Kleszyk Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj. „Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda „Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym „Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie „Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów