Loki ma coś, czego ostatnio brakowało Marvelowi. Widziałem pierwsze odcinki 2. sezonu

Żyjemy w czasach, gdy Marvel coraz częściej nie dowozi rozrywki na odpowiednim poziomie. Tym bardziej doceniam Lokiego, który w 2. sezonie ratuje superbohaterskie uniwersum od przeciętności.

science fiction
Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski 6 października 2023
3
Źrodło fot. Loki, showrunner: Eric Martin, Disney 2023
i

Lubimy niejednoznacznych złoczyńców, zwłaszcza takich, którzy ostatecznie się nawracają, a swoje metody zaczynają stosować w walce o los niewinnych. Taką drogę przeszedł Loki (Tom Hiddleston) – oczarowujący widownię bóg kłamstwa pojawił się na początku uniwersum Marvela jako szwarccharakter, a obecnie stanowi najjaśniejszy punkt tegoż świata za sprawą swojego własnego serialu. Początek drugiego sezonu Lokiego jeszcze raz stawia całą produkcję wysoko w moich oczach – rozczarowani ostatnimi superbohaterskimi produkcjami mają powody do zadowolenia.

A zatem tu się kryjesz, Kangu Zdobywco!

Akcja dzieje się świeżo po odkryciach z finału poprzedniego sezonu. Nastał zupełny chaos, tworzą się alternatywne rzeczywistości, a Loki z Mobiusem (Owen Wilson) starają się to wszystko na powrót jakoś ogarnąć. Pozostaje najważniejsza kwestia – czy stary porządek, z którym wiązały się ofiary, ma sens i należy do niego powrócić, czy może trzeba szukać nowej drogi? Sytuacja nie jest tak jasna, a to sprzyja zainteresowaniu.

Z ostatnich historii Marvela (poza Strażnikami Galaktyki 3, ale tu stempel Jamesa Gunna jest zbyt wyraźny, by tę produkcję uwzględniać) ta prezentowana w Lokim wydaje się najlepsza. To tutaj czujemy, że gra toczy się o całkiem wysoką stawkę, zaś problem z Kangiem Zdobywcą okazuje się bardziej skomplikowany niż w nowym Ant-Manie, gdzie wróg sprawiał wrażenie podrzędnego charakteru. Owszem, nadal mamy do czynienia z epizodycznym serialem, więc siłą rzeczy rozmach nie będzie tak duży jak w kinowej produkcji – ale pod względem fabularnym ten tytuł naprawdę buduje Kanga i jego różne wersje jako poważne zagrożenie.

Za Thanosem stał sensowny, aczkolwiek bardzo kontrowersyjny tok myślenia. Trzeba zniszczyć istnienia w całym wszechświecie. Wybór, kto przeżyje, a kto nie, był zupełnie losowy, co dodawało Szalonemu Tytanowi pewnej… uczciwości? Kang natomiast chciał ratować inne życia przed… samym sobą. Nawet jeśli na razie ta postać jest schowana, to i tak konsekwencje wydarzeń z nią związanych są bardziej zawiłe i ciekawsze niż to, co widzieliśmy w filmach.

Loki ma coś, czego ostatnio brakowało Marvelowi. Widziałem pierwsze odcinki 2. sezonu - ilustracja #1
Loki, reż. Justin Benson i Aaron Moorhead, Disney 2023.

Loki ma własny styl

Jeszcze jeden aspekt wyróżnia Lokiego. To – podobnie jak Strażnicy Galaktyki 3 – tytuł mający własny charakter. Nie jest to twór zupełnie rzemieślniczy, mimo że też zdarza mu się korzystać z ogranych schematów – np. podczas przesłuchiwania obrano konwencję dobrego i złego gliny. Jednak nawet tak proste chwyty wypadają naturalniej i przyjemniej, gdy masz przed sobą park rozrywki z brylującym Hiddlestonem, który nieustannie kradnie serduszko swoim szelmowskim usposobieniem.

Serial Disneya błyszczy również estetyką. Gatunkowo należy do science-fiction – agencja sprawująca nadzór nad czasem, nowe technologie – ale przefiltrowuje je przez styl retro. Monitor komputerowego sprzętu ma duży „tyłek”, zaś gadżet służący do wykrywania wariantów wygląda niczym starusieński gameboy. W nowo powstałym chaosie ten sznyt zostaje utrzymany i wzmacnia walory komediowe produkcji.

Do obsady dołączył znany z Wszystko wszędzie naraz Ke Huy Quan. To strzał w dziesiątkę, mimo że czuć déja vu z oscarowej roli. Wietnamski aktor wydostaje esencję z naukowości filmu – służącej wyłącznie jako barokowa dekoracja, ładnie brzmiąca i zabawna, ale w naszym świecie oczywiście zupełnie pozbawiona sensu. Postać grana przez Quana cechuje się pozorną niefrasobliwością, pod którą skrywa się niewypowiedziane ciepło – cenny nabytek dla serialu!

Podróże w czasie stwarzają okazję do zmian scenerii. W pierwszych dwóch odcinkach Loki prezentuje nam m.in. klasyczną restaurację McDonald’s czy otoczkę, jaką miały dawne premiery filmowe – flesz, celebryta, tłum i te sprawy. Pole do popisu jest duże i spokojnie może posłużyć do wzbogacania świata, jak i urozmaicania widzowi doświadczeń. W takiej formie produkcja z bogiem kłamstw na pierwszym planie zapewnia lekką, miłą dla oka i pełną humoru rozrywkę, idącą w niejasnym (a więc ciekawym!) kierunku. Podobnych wartości zaczęło brakować Marvelowi w kinie, więc przynajmniej tu mamy szansę znowu się nimi cieszyć.

NASZA OCENA: 8/10

Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski

Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski

Studiował dziennikarstwo, filologię polską i psychologię realizowane na UKSW, UW i SWPS. Tam napisał m.in. pracę dyplomową poświęconą współczesnej roli czarno-białego kina. W GRYOnline.pl pracuje od sierpnia 2021 roku. Pisze artykuły oraz recenzje gier, filmów i seriali, a od lipca 2023 roku zajmuje stanowisko specjalisty ds. kreowania treści w dziale Paid Products. Jest autorem artykułu naukowego „Dynamika internetu a zachowania językowe" opublikowanego w książce „Relacje w cyberprzestrzeni”. Współtworzył słownik nazw miejscowych warszawskiej dzielnicy Wawer. Próbował sił z wierszami, ale w przyszłości wolałby napisać powieść. Pisanie w sieci zaczął na portalu GameExe.pl w wieku 14 lat. Najpierw recenzował książki, ale na tym nie poprzestał i na różnych portalach internetowych oceniał gry, filmy, seriale czy komiksy. Najbardziej podobają mu się motywy surrealistyczne i gry RPG.

Ile trwa Furiosa: Saga Mad Max? Film z Anyą Taylor-Joy bije rekord jako najdłuższe widowisko z serii

Ile trwa Furiosa: Saga Mad Max? Film z Anyą Taylor-Joy bije rekord jako najdłuższe widowisko z serii

3. sezon Stamtąd ma przybliżoną datę premiery. Kiedy obejrzymy nowe odcinki horroru sci-fi?

3. sezon Stamtąd ma przybliżoną datę premiery. Kiedy obejrzymy nowe odcinki horroru sci-fi?

W serialu Fallout znajdziesz easter egg nawiązujący do kontrowersyjnej sceny z Indiany Jonesa sprzed 16 lat

W serialu Fallout znajdziesz easter egg nawiązujący do kontrowersyjnej sceny z Indiany Jonesa sprzed 16 lat

Kiedy rozgrywa się serial Alien? Umiejscowienie produkcji na osi czasu Obcego

Kiedy rozgrywa się serial Alien? Umiejscowienie produkcji na osi czasu Obcego

Wyjaśniamy, co oznacza OZT z X-Men ’97

Wyjaśniamy, co oznacza OZT z X-Men ’97