Kathleen Kennedy twierdzi, że wie, jak naprawić sagę Star Wars

Dyrektor Lucasfilm, Kathleen Kennedy, uważa, że wie, co stoi za porażką filmu Han Solo: Gwiezdne wojny - historie i nie są to widzowie. Według niej winne jest zatrudnienie nowych aktorów do ról, które są kojarzone z kimś innym. Zdaniem fanów jest to błędny wniosek, o czym poinformowali na Twitterze.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 18 maja 2022

Źródło: YouTube / Star Wars

Vanity Fair udostępniło bardzo ciekawy artykuł, który opisuje rozwój procesu twórczego Gwiezdnych wojen pod kierownictwem Disneya. Naczelnym wątkiem był rozwój technologiczny i to, jakie możliwości daje. Kathleen Kennedy uważa, że te narzędzia są lekarstwem na kiepski odbiór między innymi filmu Han Solo: Gwiezdne wojny - historie.

Widowisko zarobiło zdecydowanie mniej niż przewidywano i według dyrektor Lucasfilm jednym z błędów było zatrudnienie do roli Hana Solo aktora Aldena Ehrenreicha. Nie jest on podobny do Harrisona Forda, do którego fani są przyzwyczajeni i jej zdaniem zamiast obsadzać kogoś nowego w tej roli, należało użyć technologii CGI. Reakcja na to sugeruje, że jednak nie chodziło o to.

Fanów Gwiezdnych wojen nie interesują aktorzy

Na Twitterze bardzo szybko rozkręciła się dyskusja i wiele osób podawało różne powody, czemu film o Hanie Solo nie wypalił i żaden nie pokrywał się z tym, co sugerowała pani Kennedy:

  1. W tamtym okresie filmy w uniwersum Gwiezdnych wojen wychodziły zbyt często i ludzie czuli się przejedzeni.
  2. Widzowie nie chcieli iść na Hana Solo, ponieważ niedawno wyrzucili pieniądze w błoto oglądając The Last Jedi i nie chcieli powtarzać tego błędu.
  3. Alden Ehrenreich świetnie wykonał swoją robotę, a problemem była tragiczna fabuła i jej prowadzenie.

Najczęściej przewijającym się powodem był trzeci. Dużo osób narzekało na miałką fabułę filmu i niepotrzebne retconny historii głównego bohatera. Gra aktorska miała być najmocniejszą stroną całego widowiska.

Nowoczesne technologie mogą uczynić cały film bardziej niesamowitym, ale nie można z tym przesadzać. Postacie CGI od razu rzucają się w oczy i psują całe doświadczenie na co zwracają uwagę fani. Jeśli studio zdecyduje się pójść w tym kierunku, to może jeszcze bardziej zantagonizować widzów.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

Diuna: Proroctwo - ile odcinków ma serial sci-fi i kiedy nowy pojawi się na Max? Harmonogram premier wszystkich epizodów

Diuna: Proroctwo - ile odcinków ma serial sci-fi i kiedy nowy pojawi się na Max? Harmonogram premier wszystkich epizodów

Kiedy 2. sezon Andora będzie na Disney Plus? Znamy datę premiery nowych odcinków serii Star Wars

Kiedy 2. sezon Andora będzie na Disney Plus? Znamy datę premiery nowych odcinków serii Star Wars

„Mogłem zachować się lepiej”. David Duchovny wspomina niesławny konflikt z Gillian Anderson na planie Z archiwum X, który nazywa „porażką przyjaźni”

„Mogłem zachować się lepiej”. David Duchovny wspomina niesławny konflikt z Gillian Anderson na planie Z archiwum X, który nazywa „porażką przyjaźni”

Kiedy premiera Stranger Things 5? Nowe informacje o sezonie od Netflixa

Kiedy premiera Stranger Things 5? Nowe informacje o sezonie od Netflixa