John Wick 5 ze sporą szansą na powstanie. Producent zdradził, w jakim momencie mogłaby zacząć się akcja

John Wick 4 został zwieńczony otwartym zakończeniem. Widzowie nie otrzymali jednoznacznej odpowiedzi, czy postać Keanu Reevesa na dobre zakończyła swoją misję. Niedługo po premierze filmu studio Lionsgate zaczęło mówić o możliwej kontynuacji. Jednak odtwórca głównej roli i reżyser, Chad Stahelski, nie byli przekonani do kolejnej produkcji o Johnie Wicku, szczególnie, że przed ukończeniem najnowszej części Reeves poprosił twórców o uśmiercenie jego postaci. Ta rola wiązała się dla niego z ogromnym wysiłkiem fizycznym i psychicznym.

Powiązane:Najlepsze filmy akcji i sensacyjne 2023, nasze top 16

Screen Rant postanowił porozmawiać z jednym z producentów franczyzy o Johnie Wicku 4 i o szansach na powstanie kolejnej części. Basil Iwanyk podzielił się swoimi przemyśleniami o finale czwartej części oraz co sądzi o powstaniu „piątki”. Jego wypowiedź możecie przeczytać poniżej.

Pozostaje tylko pytanie, czy jest potrzebny kolejny film o Johnie Wicku. Jak sam Iwanyk powiedział, zakończenie było „eleganckie”, ładnie zamykające serię. Wiele wątków zostało zakończonych, a sam bohater ostatecznie połączył się z ukochaną żoną, będąc pochowanym tuż obok niej.

Reżyser Chad Stahelski i Keanu Reeves potwierdzili, że mają jakiś pomysł, co chcieliby stworzyć w kolejnej części, ale pod warunkiem, że powrócą w duecie i nie będą czuli, że kolejny film to zwykły skok na kasę, bez większej historii. Możliwy powrót postaci panowie Stahelski, Reeves i Iwanyk upatrują po dłuższym przeskoku czasowym, wyjaśniającym, jak Wickowi udało się przetrwać zakończenie czwartej części.

Jednak brak Johna Wicka 5 nie oznacza końca serii. Na 7 czerwca 2024 roku zapowiedziano premierę spin-offu zatytułowanego Ballerina, co pozostawia otwartą drogę powrotu nie tylko dla Keanu Reevesa, ale również innych postaci, które mieliśmy okazję poznać do tej pory.

Czytaj więcej:Najlepsze thrillery 2023, nasze top 16