Keanu Reeves w Johnie Wicku 4 wyciął tak dużo dialogów, że ostatecznie wypowiada tylko 380 słów

John Wick to człowiek małomówny. Potwierdza to wypowiedź Keanu Reevesa. Aktor zdradził, ile słów pada z ust Baby Yagi w ciągu prawie trzech godzin nowego filmu.

ciekawostki filmowe
Mateusz Libera 30 marca 2023
8
Źrodło fot. John Wick 4, Chad Stahelski, Lionsgate, 2023
i

John Wick 4 wreszcie trafił do kin i przy okazji zaliczył kasowy sukces. Ale wykreowany przez Keanu Reevesa protagonista serii raczej nie mówi zbyt wiele. Wall Street Journal donosi, że w najnowszym filmie tytułowy bohater wypowiada łącznie 380 słów w 103 linijkach dialogowych. Warto dodać, że film trwa prawie trzy godziny. Co więcej, jedna trzecia dialogów Baby Yagi składa się z jednego wyrazu. To sprawia, że Wick jest naprawdę małomówny oraz mrukliwy.

Około 10% [ze słów Wicka] pojawia się w zwiastunie filmu […]. Wick mówi więcej w tym 2,5-minutowym klipie niż w pierwszych 25 minutach samego filmu – podaje Wall Street Journal.

Małomówność Johna Wicka jest zgodna z projektem, ale nie z pierwotnymi założeniami. Na etapie kręcenia scen Chad Stahelski, reżyser filmu, i odtwórca głównej roli, Keanu Reeves, „usunęli mniej więcej połowę dialogów napisanych dla Wicka w początkowym scenariuszu”. Za zmianami stał głównie Reeves, który zachęcał do wycinania zbędnych fragmentów wypowiedzi, dodając granej przez siebie postaci dozy tajemniczości.

To szok, kiedy z nim pracujesz. Jest bardzo oddany temu, by mówić jak najmniej – przyznał Michael Finch, współscenarzysta filmu.

Braki w wypowiedziach John Wick nadrabia w scenach akcji. Można powiedzieć, że jest człowiekiem czynu i zamiast dużo mówić, zdecydowanie woli działać.

Keanu Reeves nazwał Johna Wicka 4 najtrudniejszym filmem akcji

Keanu Reeves przyznał, że John Wick 4 okazał się dla niego najtrudniejszym filmem akcji, w jakim kiedykolwiek brał udział. Aktor spędził prawie trzy miesiące wyłącznie na treningach do popisów kaskaderskich. Dla niego, jak i twórców najcięższą sekwencją były wyczyny samochodowe, szczególnie scena, w której Wick ściga się wokół Łuku Triumfalnego w Paryżu. Reżyser był zdumiony tym, do czego zdolny jest Reeves. Co więcej, musiał on nauczyć się driftować, robić zwroty o 180 stopni, jednocześnie przeładowując broń i strzelając z niej przez drzwi. Niestety nie obyło się bez incydentów i kilku wypadków na planie.

Film John Wick 4 możecie obecnie zobaczyć w kinach.

Mateusz Libera

Mateusz Libera

Przygodę z pisaniem rozpoczął od tworzenia opowiadań, później ruszył humanistyczną ścieżką, wybierając studia z dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Swoje pierwsze teksty publikował na autorskim blogu i w konkursach. Na początku 2023 roku trafił do działu filmowego GRYOnline.pl, gdzie rozpoczął pracę jako autor artykułów o tematyce filmowej. Interesuje się fantastyką, historią, grami RPG i strategiami. Jest też wieloletnim graczem League of Legends – gra od drugiego sezonu. Ponadto pisze książki przygodowe i fantasy, lecz w tej dziedzinie jest jeszcze debiutantem. Na rynku wydawniczym ma na razie jeden zbiór opowiadań.

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie