Jason Statham łączy siły z twórcą Legionu samobójców

David Ayer, reżyser Furii i pierwszej części Legionu samobójców, stanie za kamerą nowego filmu akcji, w którym główną rolę zagra Jason Statham.

news

Kamil "grim_reaper" Kleszyk 6 maja 2022

Kadr z filmu Jeden gniewny człowiek / YouTube / Monolith Films

Według najnowszych informacji portalu Deadline, reżyser David Ayer, znany przede wszystkim z takich hitów jak Legion samobójców i Furia, uzgodnił warunki nowego projektu dla studia Miramax pod tytułem The Beekeeper.

Rok temu amerykańskie studio nabyło prawa do scenariusza autorstwa Kurta Wimmera za ponad milion dolarów. Scenarzysta pracował między innymi przy thrillerze sensacyjnym Salt z Angeliną Jolie w roli głównej. Wytwórnia nie zwalnia tempa i po ogłoszeniu nazwiska znanego reżysera, poinformowała, iż w projekt zostanie zaangażowany również weteran kina akcji, Jason Statham. Wcieli się on w rolę tytułowego Pszczelarza. Aktor zostanie również producentem przedsięwzięcia.

Póki co niewiele wiemy na temat fabuły filmu. The Beekeeper zapowiadany jest jako klasyczny thriller akcji, zahaczający o (uwaga) mitologię pszczelarstwa. Historia widowiska skupiać się ma na szukającym zemsty mężczyźnie, który zostaje wplątany w międzynarodowy spisek.

Zdjęcia do filmu rozpoczną się jeszcze w tym roku, premiera zaś najprawdopodobniej przypadnie na 2023 rok.

Jeśli jesteście zainteresowani innymi filmami z Jasonem Stathamem w roli głównej, polecamy Wam Jednego gniewnego człowieka. Film dostępny jest na platformie Canal+ Online.

Czytaj więcej:Megan Fox dokopała Jasonowi Stathamowi w zwiastunie Expendables 4

POWIĄZANE TEMATY: kino thriller (filmy i seriale) filmy sensacyjne Jason Statham The Beekeeper

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

Tylko 2 tygodnie dzielą nas od premiery nowego thrillera z Nicole Kidman. Pełny nieprzewidywalnych zwrotów akcji Holland mógł być hitem Prime Video, ale krytycy zapowiadają rozczarowującą porażkę