Zrujnowane marzenie Jasona Stathama: chciał nakręcić sequel jednego ze swoich najlepszych filmów, ale „studio nie jest zainteresowane”

Jason Statham to niekwestionowana gwiazda kina, lecz nawet on jest bezradny wobec kaprysów wytwórni filmowych. Kontynuacji jednego z jego ulubionych filmów prędko nie zobaczymy.

ciekawostki filmowe
Remigiusz Różański 8 października 2023
1
Źrodło fot. Agentka, reż. Paul Feig, 20th Century Fox, 2015
i

Bez wątpienia Jason Statham jest jedną z ikon współczesnego Hollywood. Wprawdzie w wyścigu o miano najlepszego aktora w historii odpadł w przedbiegach, lecz mimo to jego filmografia obfituje w zapadające w pamięć role. Pierwsze doświadczenie w aktorskim fachu zdobył na planie debiutanckich Porachunków Guya Ritchiego. Na przestrzeni ćwierćwiecza Statham przecinał się z brytyjskim reżyserem nie raz.

W ostatnich latach o Stathamie zrobiło się głośno za sprawą występów w popularnych blockbusterach. Od 2010 roku aktor firmuje swoim nazwiskiem serię Niezniszczalni. W 2013 roku dołączył do obsady szóstej odsłony Szybkich i wściekłych, wcielając się w arcygroźnego najemnika Deckarda Shawa. Postać byłego agenta MI6 skradła serca fanów, toteż sześć lat później do kin zawitał spin-off Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw.

Fani aktora z pewnością pamiętają także jego występ w Agentce Paula Feiga. Statham wcielił się wówczas w agenta CIA Ricka Forda. Brytyjczyk udowodnił, że odnajduje się nie tylko w absurdalnych „akcyjniakach” takich jak Adrenalina, lecz także posiada naturalny talent do komedii. Statham w parodii kina szpiegowskiego czuł się jak ryba w wodzie, dlatego nie dziwi, że marzył o występie w sequelu. Jego zdaniem Paul Feig „wiedział, co robi”.

Niestety, o ile Feig był otwarty na kontynuowanie przygód Susan Cooper (Melissa McCarthy) i Ricka Forda, o tyle 20th Century Fox nie (vide Total Film).

Oglądając Agentkę, odniosłem wrażenie, że zdecydowanie moglibyśmy zrobić z tymi postaciami znacznie więcej. Nie zrobiliśmy tego dotychczas, ponieważ wytwórnia nie wykazała żadnego zainteresowania.

Równie entuzjastycznie o pomyśle kontynuacji Agentki wypowiedziała się Melissa McCarthy. W rozmowie z Joelem Creaseyem z podcastu „Ricki-Lee, Tim and Joel” stwierdziła, że „każdy tego chce”. Film odniósł kasowy sukces. Z budżetem na poziomie 65 mln dolarów, zarobił na świecie 235 mln. Spotkał się z ciepłym przyjęciem. Na Rotten Tomatoes 95% krytyków i 78% widzów oceniło go pozytywnie.

Nawet jeżeli Statham i McCarthy myśląc o sequelu, gonią za mrzonkami, nic nie stoi na przeszkodzie, by odświeżyć sobie pierwszą (i jedyną) część Agentki. Film zobaczyć możecie na Disney+.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Autor: Remigiusz Różański

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach