To nie koniec Indiany Jonesa? Disney Plus ponoć pracuje nad serialem

Indiana Jones niedługo powróci z ostatnim filmem kinowym. Jednak popularny archeolog nie odpocznie zbyt długo, bowiem na platformę Disney+ prawdopodobnie trafi serial z jego przygodami.

ciekawostki filmowe
Marcin "Nicek" Nic 9 listopada 2022
4
Źrodło fot. Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki; Steven Spielberg; 2008
i

Przyszłoroczna piąta część przygód Indiany Jonesa będzie ostatnią, w której zobaczymy w tej roli Harrisona Forda. Aktor kilka tygodni temu pożegnał się z tą postacią.

Tytułowy archeolog z charakterystycznym dla siebie biczem i kapeluszem powróci jednak szybciej niż zakładano. Z informacji podanych przez portal Variety wynika bowiem, że Disney stworzy serial, który trafi na należącą do firmy platformę streamingową.

Disney+ kupisz tutaj

Na tę chwilę nie wiadomo zbyt wiele na temat tej produkcji, bowiem projekt znajduje się w bardzo wczesnej fazie rozwoju. Jak podaje serwis Variety, odpowiedzialni za tę markę Disney oraz Lucasfilm rozmawiają z potencjalnymi scenarzystami i słuchają ich koncepcji na serial.

Na ten moment nie wiadomo więc, czy serial miałby być prequelem, spin-offem o innej postaci czy też kontynuacją kinowej serii.

Warto przypomnieć, że nie będzie to pierwsza próba stworzenia serialowych przygód popularnego archeologa i poszukiwacza przygód. W latach 90. ubiegłego wieku George Lucas stworzył popularną w tamtych czasach produkcję pod tytułem Kroniki młodego Indiany Jonesa.

W przeciągu dwóch sezonów w młodego bohatera wcielał się Sean Patrick Flanery, natomiast w roli starszego Indiany Jonesa widzowie mogli zobaczyć George’a Halla.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu