Gwiazda Buzza Astrala o porażce filmu: „To nie było Toy Story dla dzieci”

Toy Story to jedna z najbardziej dochodowych animacji, która zaskarbiła sobie sympatię wielu fanów na całym świecie. Nic więc dziwnego, że powstał spin-off opowiadający historię jednego z głównych bohaterów. Buzz Astral jednak nie powtórzył sukcesu oryginalnej serii.

Powiązane:Najlepsze filmy dla dzieci 2023, nasz ranking top 14

Całkiem dobre opinie od krytyków nie przełożyły się na wysoki wynik w box office. Animacja studia Pixar zebrała na całym świecie nieco ponad 226 milionów dolarów, co można uznać za porażkę. Kwestię tę poruszył podczas ostatniego wywiadu dla portalu Screen Rant James Brolin. Aktor podkładający głos pod Zurga wyjawił, dlaczego według niego Buzz Astral nie osiągnął sukcesu.

W słowach Jamesa Brolina jest ziarno prawdy. Historia pokazana w pierwszym spin-offie Toy Story była zdecydowanie bardziej dojrzała niż ta, którą widzowie byli uraczeni przy okazji oryginalnej serii. Należy jednak pamiętać, że nie był to jedyny powód porażki Buzza Astrala w box office.

Duży wpływ miał z pewnością fakt, że w filmie nie pojawiły się żadne inne postacie z Toy Story. I być może produkcje z tego uniwersum bez Chudego i innych postaci nie są tak ciekawe. Co więcej, animacja trafiła do kin w trudnym okresie dla branży. W momencie premiery rodziny z dziećmi wolały zostać w domu i obejrzeć widowisko na jednej z dostępnych platform streamingowych.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć Buzza Astrala, to przypominamy, że widowisko dostępne jest na Disney+.

Czytaj więcej:Chris Evans o ewentualnym powrocie do roli Kapitana Ameryki

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!