Gina Carano może dostać Emmy, Disney promuje ją mimo zwolnienia

Pomimo głośnego zerwania współpracy z aktorką Giną Carano firma Disney rozpoczęła kampanię mającą pomóc jej zdobyć nagrodę Emmy za najlepszą rolę drugoplanową w serialu The Mandalorian.

ciekawostki filmowe
Adrian Werner 10 maja 2021
8

W lutym tego roku głośnym echem odbiło się wyrzucenie Giny Carano z obsady The Mandalorian. Okazuje się jednak, że wcale nie przeszkadza to firmie Disney w zabieganiu o nagrodę Emmy dla tej aktorki.

W miniony weekend w sieci pojawiły się marketingowe materiały koncernu, będące częścią kampanii mającej pomóc serialowi w zdobyciu nagród Emmy. W nich Disney zachęca członków Academy of Television Arts & Sciences do oddawania głosów na Mandalorianina w kilku kategoriach aktorskich, w tym na Ginę Carano jako najlepszą aktorkę drugoplanową.

Sytuacja jest o tyle zabawna, że wcześniej Disney włożył sporo wysiłku w usunięcie z marki Star Wars zarówno aktorki, jak i granej przez nią postaci. Po kontrowersyjnych wypowiedziach Carano nie tylko zapowiedziano, że nie powróci w kolejnych sezonach The Mandalorian, ale wykluczono również opcję zaangażowania nowej odtwórczyni roli Cary Dune. Co więcej, z produkcji wycofano figurki reprezentujące tę bohaterkę.

Gina Carano może dostać Emmy, Disney promuje ją mimo zwolnienia - ilustracja #1
Materiały marketingowe Disneya zachęcają do oddawania głosów na Ginę Carano.

Niechęć koncernu do aktorki była tak duża, że postanowiono nie emitować odcinka Running Wild with Bear Grylls, w którym wystąpiła Carano. Program tworzony jest dla stacji National Geographic, której współwłaścicielem jest Disney. Ostatecznie przynajmniej w tej kwestii zmieniono zdanie i widzowie będą mogli zobaczą ten epizod dzisiaj.

Jak widać, koncern trochę złagodził swoje nastawienie do aktorki. Poza promowaniem jej roli do nagrody Emmy i emisją odcinka Running Wild with Bear Grylls z Carano warto także wspomnieć, że od pewnego czasu figurki z Carą Dune są dostępne w sprzedaży w niektórych sklepach sieci GameStop i Walmart. Nie wiadomo jednak, czy rozpoczęto ponowną ich produkcję, czy też dystrybutorzy pozbywają się zapasów.

Trudno ocenić, czy te wszystkie wydarzenia oznaczają możliwy powrót aktorki do produkcji w uniwersum Gwiezdnych wojen. Plotki to sugerujące pojawiły się na początku maja, ale ich wiarygodność jest wątpliwa. Ciężko wyobrazić sobie, aby po tak głośnym zwolnieniu Carano Disney zdecydował się na ponowną współpracę, ale branża filmowa była już świadkiem dziwniejszych rzeczy.

  1. Star Wars – strona oficjalna

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach