George R.R. Martin wyjaśnia zamieszanie wokół innych spin-offów Gry o tron

Dawno temu, latem 2016 roku, gdy HBO dopiero zaczynało myśleć o spin-offach Gry o tron, podrzuciłem im dwa pomysły: Taniec smoków, który z czasem stał się Rodem smoka, oraz Dunka i Jajo. To było siedem lat temu (ciężko mi w to uwierzyć). Lekcją, jaką z tego wyniosłem było to, że tworzenie zabiera sporo czasu.

Nie wiem skąd fani w sieci biorą te wszystkie rzeczy na temat kasowania różnych spin-offów. Nymeria wciąż powstaje, tak samo Wąż morski. Mam właśnie za sobą świetny tydzień, podczas którego pracowałem ze scenarzystami. Są w planach jeszcze inne, zarówno aktorskie, jak i animowane. Jak wiele z nich dostanie zielone światło? Niemożliwe do przewidzenia. Jak długo będzie to trwało? To zależy, nikt nie jest pewny.

Kiedy chodziłem do szkoły podstawowej, w telewizji leciał serial policyjny i każdego tygodnia kończył się zdaniem: „W Naked City jest osiem milionów historii. To była jedna z nich”. A chodziło wyłącznie o Nowy Jork. Westeros i Essos są znacznie większe, z większą ilością historii. Po prostu potrzebujemy czasu, żeby je opowiedzieć.