filmomaniak.pl NEWSROOM Marvel tyle razy odrzucił Chrisa Pratta, że aktor niemal poddał się zanim został Star-Lordem Marvel tyle razy odrzucił Chrisa Pratta, że aktor niemal poddał się zanim został Star-Lordem Chociaż dzisiaj chyba żaden fan nie wyobraża sobie Kinowego Uniwersum Marvela bez Chrisa Pratta, niewiele brakowało, a aktor nie wcieliłby się w uwielbianą przez fanów postać Star-Lorda. science fictionKamil "grim_reaper" Kleszyk 30 kwietnia 2023 4 Źrodło fot. Strażnicy Galaktyki 3, James Gunn, Marvel Studios, 2023i Chris Pratt aktualnie jest jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd Hollywood. Co ciekawe, aktor, który zasłynął w branży jako Peter Quill aka Star-Lord w serii Strażnicy Galaktyki, musiał przejść długą i pełną rozczarowań drogę, by zdobyć angaż w filmach Marvela. Podczas swojego niedawnego występu w programie Jimmy Kimmel Live! Pratt wyjawił, że nigdy nie miał szczęścia podczas przesłuchań do projektów Domu Pomysłów. Powiązane:Najlepsze filmy 2023 roku Okazuje się, że aktor początkowo ubiegał się m.in. o drugoplanową rolę w Thorze, ale twórcy odrzucili jego starania. Podobnie sytuacja się miała z kolejnymi filmami. Oto co powiedział gwiazdor: …Miałem trudną sytuację z Marvelem. Brałem udział w przesłuchaniu do Thora, ale nawet nie po to, żeby być Thorem, tylko jednym z pomocników. Mimo to i tak nie otrzymałem angażu. Zwykle dają ci trochę informacji zwrotnej i pamiętam, że osoba odpowiedzialna za casting powiedziała: „Łał. Naprawdę dokonałeś tam czegoś wielkiego”. Co oznacza coś w stylu: „Hej, lepiej rzuć aktorstwo, koleś”. Aktor dodał, że po kolejnych niepowodzeniach był gotów porzucić starania o angaż w MCU. Doszło do tego, że nigdy więcej nie zamierzałem brać udziału w castingach Marvela. Myślałem sobie: „To jest bez sensu, nigdy nie będę grał w filmie Marvela” – powiedział. Jakiś czas później nastąpił przełom. James Gunn kompletujący obsadę Strażników Galaktyki spotkał się z Prattem. I chociaż ich pierwsze spotkanie również nie poszło najlepiej, reżyser dał aktorowi kolejną szansę, która, jak wiemy, okazała się być strzałem w dziesiątkę. Dzięki angażowi artysta wystąpił w kilku wielkich widowiskach Domu Pomysłów i zaskarbił sobie przy tym serca rzeszy fanów. Na koniec przypomnijmy, że Chrisa Pratta będziemy mieli szansę już niedługo oglądać na ekranach kin za sprawą premiery Strażników Galaktyki 3. Obraz zadebiutuje w Polsce już 5 maja. Nim jednak wybierzecie się na seans, warto przypomnieć sobie poprzednie części hitowej serii. Te znajdziecie w bibliotece platformy Disney+. Czytaj więcej:Najlepsze filmy z Vinem Dieselem, nasz ranking TOP 10 Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy! POWIĄZANE TEMATY: aktorzy MCU / Marvel Cinematic Universe science fiction ekranizacje komiksów Chris Pratt Strażnicy Galaktyki Vol. 3 Kamil "grim_reaper" Kleszyk Kamil "grim_reaper" Kleszyk Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj. „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym „Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym „Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu „Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu Obcy: Romulus - czy będzie sequel? Studio ma dla fanów dzieła sci-fi dobre wieści Obcy: Romulus - czy będzie sequel? Studio ma dla fanów dzieła sci-fi dobre wieści