„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

Clint Eastwood w 1969 roku postanowił spróbować czegoś nowego i wystąpić w filmie, w jakim jeszcze nie zagrał. Decyzja okazała się jednak dużym błędem aktora.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 3 listopada 2024
1
Źrodło fot. Paint Your Wagon, Joshua Logan, Paramount Pictures, 1969
i

Aktorzy często próbują wyjść ze swojej strefy komfortu i dają szansę nowym rzeczom, aby nie dać się zaszufladkować. Clint Eastwood również eksperymentował w swojej karierze, co doprowadziło do tego, że na pewnym etapie wystąpił w musicalu. Zestawienie Clinta Eastwooda z musicalem wydaje się dziwaczne, ale naprawdę miało miejsce.

Aktor wystąpił w Pomaluj swój wóz z 1969 roku razem z Lee Marvinem i Jean Seberg. Film o dwóch poszukiwaczach dzielących tę samą żonę w kalifornijskim miasteczku górniczym z czasów gorączki złota ujawnił, że Eastwood nie posiada talentu wokalnego i śpiew nie jest jego mocną stroną. Tym bardziej dziwi jego występ w musicalu.

Gwiazda westernów po latach w wywiadzie dla Empire skomentowała swój występ w Pomaluj swój wóz, przyznając, że jego casting był nietrafiony i wie, że nie potrafi śpiewać.

Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego. Zawsze interesowałem się muzyką, mój ojciec był piosenkarzem i miałem pewną wiedzę na ten temat. Chociaż to, co robiłem w tym filmie, nie było śpiewaniem.

Nie tylko jego własny brak muzycznego talentu sprawił, że Eastwood pożałował występu w tym musicalu. Do tego doprowadziły też ciągłe zmiany w scenariuszu, które finalnie zupełnie zmieniły charakter produkcji. Nie był to już ten sam obraz, na który aktor się pisał.

Byłem daleko podczas kręcenia Tylko dla orłów, a oni przylecieli (Alan Jay Lerner i reżyser Joshua Logan) i namówili mnie do powrotu. Był znacznie lżejszy, po prostu nie miał takiej dynamiki jak oryginalny scenariusz. I to była kolejna długa sesja zdjęciowa… To nie było tak przyjemnym doświadczeniem, do jakiego byłem przyzwyczajony.

To jeden z tych filmów, w których udziału Eastwood żałuje. Nie wymaże go jednak ze swojej filmografii, zatem musi mierzyć się ze swoją próbą sił w musicalu, która nie wyszła tak dobrze, jak mógł na to początkowo liczyć. Ale gdyby nie spróbował, nie przekonałby się o tym, że ten gatunek nie jest dla niego stworzony.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw