Ten chwalony przez krytyków film sci-fi mógł być serią, ale reżyser nie lubi kręcić sequeli

Podczas gdy wiele wątpliwej jakości produkcji otrzymuje swoje kontynuacje, historie, które naprawdę na to zasługują muszą zadowolić się tylko jedną odsłoną. Doskonałym tego przykładem jest wyjątkowe widowisko sci-fi z Natalie Portman.

science fiction
22 maja 2023
5
Źrodło fot. Anihilacja, Alex Garland, Paramount Pictures, 2018.
i

W 2018 roku do kin w zaledwie kilkunastu krajach na całym świecie trafił kosmiczny horror – Anihilacja. Niestety warte 40 mln dolarów widowisko z Natalie Portman nie odniosło spektakularnego sukcesu, zarabiając jedyne 43 mln dolarów.

Mimo przeciętnych wyników finansowych, dzieło Alexa Garlanda (Ex Machina, 28 dni później) znalazło spore uznanie w oczach branżowych dziennikarzy, którzy swego czasu okrzyknęli Anihilację „imponująco ambitnym” widowiskiem. Aktualnie horror w serwisie Rotten Tomatoes pozytywnie ocenia aż 88% krytyków.

I chociaż zakończenie filmu dawało nadzieje na kontynuację historii (Anihilacja była adaptacją pierwszej części trylogii Southern Reach pióra Jeffa VanderMeera), fani – przynajmniej na razie – nie doczekali się sequela. Co ciekawe, głównym tego powodem nie jest słaby wynik finansowy dzieła, a jego twórca.

Niedługo po premierze horroru sci-fi Alex Garland udzielił wywiadu portalowi IndieWire, w którym stwierdził, że od początku planował stworzyć tylko jedną część, ponieważ nigdy nie zajmuje się kontynuacjami.

Sequele nie są czymś, co mnie interesuje. To tak, jak gdy nie lubisz mięsa, nie podejmujesz decyzji o niejedzeniu mięsa, tylko po prostu nie jesz mięsa. Ja nie robię sequeli – tłumaczył.

Oczywiście właściciele studia dzierżącego prawa do marki mogliby zatrudnić w miejsce Garlanda innego reżysera, ale z jakiegoś powodu wciąż nie podjęli takich kroków. Niemniej jednak historia kinematografii niejednokrotnie była świadkiem tego, jak nawet po wielu latach od pierwszego filmu podejmowano decyzję o stworzeniu jego kontynuacji. Warto zatem i tym razem trzymać kciuki, że ktoś rozwinie to interesujące uniwersum science fiction.

Na koniec przypomnijmy, że Anihilację możecie obejrzeć na platformie Netflix.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Zamiast obliczać, ile Ala ma kotów, wolał zamykać się w swoim świecie i wymyślać nowe historie ulubionego anime – Dragon Ball. Po latach nauki przyszedł czas stagnacji, którą wolał nazywać „szukaniem życiowego celu”. Wypatrując przeznaczenia w trakcie 58. seansu ukochanej Szklanej pułapki, postanowił – niczym John McCLane – zawalczyć o lepszą przyszłość. Z pomocą przyszła redakcja Gry-Online.pl, która przyjęła go pod swoje skrzydła. Jako że autor jest świeżakiem w newsroomie, nie ma jeszcze docelowej tematyki na jakiej chce się skupić (mimo że podstępny Łosiu wabi go w mroki gamingu). Możecie się zatem spodziewać od „Ponurego Żniwiarza” newsa o symulatorze rolnictwa, jak i wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Jeśli kiedykolwiek usłyszycie, że granie na konsoli i oglądanie filmów do niczego nie doprowadzi – przypomnijcie sobie Kamila.

George Lucas pokochał jeden z nowych filmów Star Wars. Scenarzysta wspomina rozmowę z filmowcem

George Lucas pokochał jeden z nowych filmów Star Wars. Scenarzysta wspomina rozmowę z filmowcem

Obcy 3 to legendarna porażka; pokazujemy, że mógł wyglądać zupełnie inaczej

Obcy 3 to legendarna porażka; pokazujemy, że mógł wyglądać zupełnie inaczej

2. sezon Andora nie powtórzy błędu The Mandalorian

2. sezon Andora nie powtórzy błędu The Mandalorian

„Myślisz, że zatrudnią Luke’a Skywalkera jako Jokera?” Hamill spodziewał się ostrej reakcji fanów

„Myślisz, że zatrudnią Luke’a Skywalkera jako Jokera?” Hamill spodziewał się ostrej reakcji fanów

Spider-Man: Across the Spider-Verse - czy jest scena po napisach?

Spider-Man: Across the Spider-Verse - czy jest scena po napisach?