Z Netflixa niedługo zniknie kultowy film lat 80. To ostatnia szansa, żeby go obejrzeć

Comiesięczne przetasowania na platformach streamingowych nie są niczym nowym. Tym razem jednak z oferty Netfliksa znika kultowy film, który bawi widzów od ponad 30 lat.

news
Marcin "Nicek" Nic 25 listopada 2022
3
Źrodło fot. Pogromcy duchów; Ivan Reitman; 1984
i

Osób będących subskrybentami platform streamingowych nie powinno dziwić, kiedy z ich ofert znikają co miesiąc niektóre produkcje. Nie inaczej jest tym razem, jednak jest jedna pozycja, której nieobecność na Netfliksie może zasmucić koneserów kultowych filmów.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Mowa tutaj o Pogromcach duchów z 1984 roku. Produkcja ta wraz z końcem miesiąca zostanie usunięta z oferty filmowej Netfliksa. Oznacza to więc, że już od grudnia obraz ten nie będzie dostępny w abonamentach platform streamingowych w naszym kraju. Warto wspomnieć, że istnieje możliwość jego kupna lub wypożyczenia w różnych serwisach oferujących tego typu usługi.

Film ten opowiada o przyjaciołach, którzy postanawiają założyć firmę. Nie jest to jednak zwykła działalność, a bohaterowie grani przez Billa Murraya, Dana Aykroyda oraz Erniego Hudsona muszą poradzić sobie z pojawiającymi się w ich mieście duchami.

Uzbrojeni w broń pochodzącą z najdalszych w tamtych czasach zakamarków science-fiction bohaterowie ratują Nowy Jork przed, jakby mogło się wydawać, pewną apokalipsą ze strony pojawiających się duchów. Finałowa walka z wielkim piankowym potworem na stałe zapisała się w historii kinematografii z lat 80-tych ubiegłego wieku.

Kultowy stał się również pojazd, którym poruszali się po mieście bohaterowie Ghostbusters. Syrena Ecto 1 (w rzeczywistości był to Cadillac Miller-Meteor Sentinel) swoją popularnością może dorównać dźwiękowi wydawanemu przez furgonetki z lodami, które jeździły w naszym kraju ponad 20 lat temu.

Sukces filmu sprawił, że Pogromcy duchów na stałe zapisali się w historii popkultury. Do tej pory fani mieli okazję obejrzeć cztery produkcje – trzy należące do głównej serii, a także jeden spin-off.

Widowisko wyreżyserowane przez Ivana Reitmana jest filmową ikoną tamtych czasów, doskonale balansującą na granicy horroru i rodzinnej zabawy. Kultowy biały duch, reprezentujący siedzibę tytułowych Pogromców duchów, stał się symbolem popkultury. Jego kolorowy i kreskówkowy design dobrze odzwierciedla sarkastyczną naturę filmu.

Jeśli więc jeszcze raz chcecie przeżyć przygodę z bohaterami filmu, to najbliższe dni będą ku temu ostatnią okazją. Początek grudnia będzie oznaczał opuszczenie szeregów oferty Netfliksa przez ów film. Nie wiadomo, czy jakakolwiek inna platforma streamingowa zdecyduje się wykupić prawa do emisji Pogromców duchów.

POWIĄZANE TEMATY: Netflix VoD Pogromcy duchów

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Jest data

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Jest data

Jak anulować subskrypcję Disney Plus i jaka jest cena abonamentu?

Jak anulować subskrypcję Disney Plus i jaka jest cena abonamentu?

Kiedy 3. sezon Yellowstone na Netflixie? Jest data premiery

Kiedy 3. sezon Yellowstone na Netflixie? Jest data premiery

Obcy: Romulus - gdzie obejrzeć? Kiedy film będzie na Disney Plus?

Obcy: Romulus - gdzie obejrzeć? Kiedy film będzie na Disney Plus?

Ocet jabłkowy Netflixa na pierwszym zwiastunie. Serial o imperium wellness zbudowanym na kłamstwie może być nowym hitem giganta streamingu

Ocet jabłkowy Netflixa na pierwszym zwiastunie. Serial o imperium wellness zbudowanym na kłamstwie może być nowym hitem giganta streamingu