filmomaniak.pl NEWSROOM Wyjaśniamy losy Viserysa z 8. odcinka Rodu smoka i jak te wydarzenia różnią się od książek Wyjaśniamy losy Viserysa z 8. odcinka Rodu smoka i jak te wydarzenia różnią się od książek Ósmy odcinek Rodu smoka jest kluczowy dla historii rodu Targaryenów. Władca Siedmiu Królestw cierpi od wielu lat, prawdopodobnie bardziej niż to miało miejsce w Ogniu i krwi. fantasyZbigniew Woźnicki 11 października 2022 4 Źrodło fot. Ród smoka, Ryan Condal i Miguel Sapochnik, HBO, 2022i Tekst zawiera spoilery związane z serialem Ród smoka oraz książką Ogień i krew. Akcja epizodu Lord Przypływów ma miejsce około sześć lat po siódmym odcinku Rodu smoka. Widzimy w nim króla Viserysa I wyniszczonego przez długoletnią chorobę. Może się wydawać, że w serialu showrunnerzy zgotowali władcy, który był lubiany przez poddanych, gorszy los, niż zrobił to George R. R. Martin. Powiązane:Ród smoka - drzewo genealogiczne rodu Targaryenów HBO Max kupisz tutaj Może Cię też zainteresować: 8 odcinek Rodu smoka wyciska łzy z oczu. Nie mogę uwierzyć, że był tak dobryPaddy Considine zdradza, co George R.R. Martin uważa o jego Viserysie z Rodu smokaRód smoka zmiótł Pierścienie Władzy z powierzchni ziemi Viserys cierpiał na wiele przypadłościWiemy, że serialowy król Viserys I Targaryen cierpi na trąd. Zaczęło się od drobnych plam na ciele, ale w ciągu kolejnych lat władca tracił następne części ciała. Także jego organizm wydaje się coraz bardziej niedomagać, sprawiając między innymi problemy z oddychaniem. W końcu kiedyś sprawny fizycznie przywódca jest praktycznie całkowicie przykuty do łóżka i tylko makowe mleko jest w stanie osłabić niesamowity ból. Śmierć Viserysa również wydaje się mało przyjemna: w ciągłym bólu i z halucynacjami. W książce Ogień i krew władca Westeros cierpiał na podagrę, bóle stawów, pleców, a także problemy z oddychaniem. Z czego część tych przypadłości mogła być spowodowana jego znaczną nadwagą. Duża masa sprawiała, że Viserys miał problemy z dostaniem się na Żelazny Tron, a przypadkowe zacięcie doprowadziło do utraty dwóch palców. Po tym wydarzeniu król już nigdy nie zasiadł na tronie. Wiemy, że w dziele Martina Viserys zmarł podczas drzemki. Czy tuż przed nią cierpiał tak samo, jak w serialu, nie wiemy, ale prawdopodobnie jego los nie był aż tak straszny. Warto jeszcze spojrzeć na serialowy spór dotyczący sukcesji tronu Lorda Przypływów. W Rodzie smoka tylko brat ser Corlysa sprzeciwia się wybraniu dzieci Rhaenyry i nazywa je bękartami. Viserys chce za to obciąć mężczyźnie język, ale Daemon działa szybciej ze swoim mieczem. W Ogniu i krwi przeciwników jest więcej, za co każdy z nich traci język. W książce jednak te wydarzenia mają miejsce na dwa lata przed śmiercią władcy, a nie tuż przed nią. Otto Hightower wyłącza władcę z zarządzania królestwemZarówno w książce, jak i w serialu, pogarszający się stan zdrowia króla wykorzystał Otto Hightower. Mężczyzna odzyskał funkcję Królewskiego namiestnika i w ciągu kolejnych lat włączył do Rady swoich popleczników. Jedynie Wielki maester Orwyle zachowywał neutralność ze względu na swoją funkcję, a otwarcie sprzeciwiał się Starszy nad monetą Lyman Beesbury, który swoje zadania pełnił jeszcze od czasów króla Jaehaerysa I. Oznacza to, że praktycznie cały dwór znajdował się pod kontrolą Namiestnika i już w dziewiątym epizodzie zobaczymy do czego doprowadzi postawa rodu Hightowerów, którzy za wszelką cenę chcieli uzyskać Żelazny Tron dla siebie. Konfrontacja jest nieunikniona. Można śmiało założyć, że pierwszy sezon Rodu smoka zakończy się wybuchem wojny domowej, znanej jako Taniec Smoków. Jednocześnie twórcy serialu starają się uzasadnić, dlaczego Alicent postanowi posadzić swojego syna Aegona na tronie. W książce wydaje się to bardziej wyrachowanym działaniem, połączonym z opóźnionym ogłoszeniem śmierci Viserysa. W serialu król pomylił swoją żonę z córką i myśląc, że mówi do Rhaenyry, nawiązał do ich ostatniej rozmowy. Alicent odebrała słowa umierającego, który opowiadał o przepowiedni Aegona, jako zmianę zdania, co do następcy tronu. Czytaj więcej:Smoki w Rodzie smoka. Przedstawiamy wszystkie stworzenia z serialu i ich jeźdźców POWIĄZANE TEMATY: fantasy ekranizacje książek HBO Go / HBO Max ciekawostki filmowe Paddy Considine Ród Smoka Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach