Will Smith wskazuje swój najgorszy film
Will Smith ujawnił w materiale od GQ, które ze swoich filmów uważa za najgorsze, a które za najlepsze.
Będąc w branży tak długo jak Will Smith i mając tak bogatą filmografię, pośród swoich występów można znaleźć te bardziej i mniej lubiane kreacje. Aktor w odcinku Actually Me nagranym dla kanału GQ pod przykrywką odpowiadał w mediach społecznościowych na związane z nim pytania. Wśród nich znalazło się jedno dotyczące jego najgorszego i najlepszego filmu. Will Smith jako najmniej udaną produkcję, w jakiej wziął udział, wymienił Bardzo dziki zachód.
Nie wiem, Bardzo dziki zachód jest solą w moim oku. Oglądać siebie w czapsach… Nie podoba mi się to.
Bardzo dziki zachód to film o dwójce rządowych agentów specjalnych. Ich zadaniem jest powstrzymanie szalonego konstruktora machin bojowych, Dr Lovelessa, który planuje zamach na prezydenta Stanów Zjednoczonych. U boku Willa Smitha w filmie zagrali Kevin Kline, Salma Hayek i Kenneth Branagh.
Jako swoje najlepsze filmy aktor wymienił Facetów w czerni i W pogoni za szczęściem. Materiał, w którym Smith pod przykrywką odpowiadał na pytania od internautów, możecie obejrzeć poniżej.
Willa Smitha niedługo będzie można obejrzeć w filmie King Richard, którego polska premiera zaplanowana jest na 3 grudnia 2021 roku.
Czytaj więcej:Will Smith podzielił się nowymi wieściami o I am Legend 2. Fani czekają na sequel już 16 lat
POWIĄZANE TEMATY: aktorzy kino ciekawostki filmowe Will Smith W pogoni za szczęściem
Edyta Jastrzębska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.
„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa
Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat
„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela
Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”
Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami
