filmomaniak.pl NEWSROOM Wiedźmin Netfliksa z nieoczekiwaną zmianą w obsadzie 3. sezonu Wiedźmin Netfliksa z nieoczekiwaną zmianą w obsadzie 3. sezonu Nastąpiła ważna zmiana w obsadzie kolejnego sezonu serialowego Wiedźmina. Zastąpiony będzie aktor odgrywający rolę ważnego dla fabuły złoczyńcy. fantasyKarolina "KayRoo" Myślińska 26 sierpnia 2022 5 Wiedźmin, Lauren Schmidt, Netflix, 2019 Drugi sezon przyniósł serialowemu Wiedźminowi kilka nowych wątków, z czego za jeden z ciekawszych można uznać wprowadzenie postaci Rience’a. Posługujący się ogniem mag jest ważnym antagonistą serii, mającym duży wpływ na całą historię, a co wierniejsi fani na pewno kojarzą go z książek Sapkowskiego. Do tej pory złoczyńcę odgrywał Chris Fulton, którego ciepło przyjęli zarówno krytycy, jak i fani serii. Powiązane:Jak oglądać Wiedźmina Netflixa? Kolejność chronologiczna W trzecim sezonie jednak ujrzymy na ekranach nową odsłonę Rience’a. Jak donosi Redanian Intelligence, wcieli się w niego Sam Woolf. Jest to dosyć mało znany aktor, którego fani gier kojarzyć mogą z Assassin’s Creed: Valhalla, gdzie podkładał głos pod postać Birstana. Ujrzymy go również w następnych sezonach The Crown jako księcia Edwarda z Wessex. Może Cię zainteresować: Henry Cavill wraca na plan WiedźminaCo obejrzeć na Netflix, HBO Max, Disney Plus i Prime Video w weekend 26-28 sierpnia 2022 roku W sieci znaleźć już można liczne ujęcia z planu zdjęciowego najnowszych odcinków Wiedźmina, na których widać omawianego antagonistę. Są one jednak niewyraźne i zrobione ze zbyt dużej odległości, aby stwierdzić, jakiego aktora przedstawiają. Nie jest wiadome, czy zmiana odtwórcy roli nastąpiła w trakcie kręcenia trzeciego sezonu, czy tuż przed. Brak również oficjalnego ogłoszenia zmiany ze strony Netfliksa bądź twórców serialu. Obecnie przyczyny decyzji o opuszczeniu obsady Wiedźmina przez Fultona nie są znane, choć spekuluje się, że miał na to wpływ problem z dograniem harmonogramów. Taka wersja wydarzeń w większości przypadków jest najbardziej prawdopodobna, choć tutaj wydaje się wątpliwa. Fulton nie jest popularnym aktorem oraz nic nie wiadomo o innych jego projektach, które mogłyby przeszkodzić w zdjęciach do Wiedźmina. Co Wy myślicie o takiej nieoczekiwanej zmianie? Czy Woolf ma szansę powtórzyć dobry występ Fultona w roli maga Rience’a? Czytaj więcej:Henry Cavill po raz ostatni jako Geralt; zobacz zwiastun 3. sezonu Wiedźmina POWIĄZANE TEMATY: fantasy aktorzy Netflix ekranizacje książek Wiedźmin Karolina "KayRoo" Myślińska Karolina "KayRoo" Myślińska Medio- i groznawczyni z wykształcenia. Na łamach GRYOnline.pl pisze głównie o wydarzeniach ze świata filmów, seriali czy gier. Pasjonuje ją szeroko pojęta popkultura, w szczególności muzyka i kino, choć ostatecznie to grom wideo poświęciła swoją akademicką karierę. Jest wielką fanką Pokémonów, co udowadnia znajomością każdego z 905 stworków i nałogowym graniem w Pokémon GO. Od zawsze miała wiele do powiedzenia o konsumowanych przez siebie tekstach kultury i pewnego dnia postanowiła zrobić z tego użytek, próbując sił w dziennikarstwie. Ponadto interesuje się anime, sztuką i digital paintingiem, a wolne chwile spędza na rysowaniu. Jeśli w Twojej okolicy jest jakiś festiwal muzyki lub fantastyki, to prawdopodobnie ją na nim spotkasz. Możliwe nawet, że w roli wolontariusza. „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami