Trwa debata, czy w Ahsoce powróciła ta legendarna postać ze Star Wars

Czujni fani Gwiezdnych wojen zauważyli, że w napisach końcowych został wymieniony aktor kojarzony z marką. To może oznaczać, iż Dave Filoni w końcu osiągnął swój cel i kultowa postać trafiła do kanonu uniwersum.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 30 sierpnia 2023
4
Źrodło fot. Ahsoka; Dave Filoni; Disney+; 2023
i

Osoby, które nie wyłączają Ahsoki wraz z chwilą, gdy na ekranie pojawiają się napisy końcowe, mogły zauważyć ciekawą informację. Na koniec epizodu w sekcji Additional Voices został wymieniony Sam Witwer. Jest to aktor, który użyczył swojej twarzy oraz głosu głównemu bohaterowi serii Star Wars: The Force Unleashed, Galenowi Markowi aka Starkillerowi. Taka informacja od razu wzbudziła morze spekulacji.

W serialu pojawiła się postać byłego inkwizytora Marroka. Mężczyzna skutecznie pojedynkuje się z Ahsoką umożliwiając imperialnym lojalistom ucieczkę z rdzeniem hipernapędu. Wymienienie Sama Witwera w napisach końcowych jako aktora głosowego niesprecyzowanej postaci od razu sprawiło, że fani powiązali mężczyznę właśnie z tym bohaterem, ponieważ Marrok kojarzy się z nazwiskiem Marek.

Oczywiście to są wyłącznie spekulacje. Aktor może podkładać głos pod jakąkolwiek postać i nie musi pojawić się w serialu fizycznie. Dowodem na to może być inna osoba związana z uniwersum, która znalazła się w tej samej sekcji napisów końcowych. Obok Sama Witwera wymieniono Matthew Wooda, który w Zemście Sithów oraz Wojnach klonów dubbingował generała Grievousa. Ta postać z pewnością nie pojawi się w Ahsoce.

Warto jednak zaznaczyć, że w serialu Gwiezdne wojny: Rebelianci Dave Filoni, showrunner Ahsoki, planował umieścić Starkillera jako jednego z inkwizytorów, co w 2017 roku zdradził Sam Witwer (vide Gizmodo). Ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu, ponieważ to nie pasowało do końca do przedstawianej historii. Być może teraz udało się zrealizować plan sprzed lat i Sam Witwer pojawi się jako inkwizytor.

Najnowszy, trzeci epizod Ahsoki może jednak zniszczyć całą teorię, ponieważ w napisach końcowych jako Marroka wymieniono Paula Darnella. Mężczyzna może jednak być po prostu kaskaderem, który na ten moment wciela się w zamaskowaną postać, a może to on będzie nową twarzą Starkillera. Być może były inkwizytor w końcu odsłoni swoją twarz, a fani dowiedzą się, czy faktycznie Sam Witwer powraca w pełni do uniwersum i czy za maską kryje się Starkiller.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

Obcy: Romulus - czy będzie sequel? Studio ma dla fanów dzieła sci-fi dobre wieści

Obcy: Romulus - czy będzie sequel? Studio ma dla fanów dzieła sci-fi dobre wieści