Tom Cruise dementuje najdziwniejszą plotkę na swój temat

Jako popularny aktor, Tom Cruise musi mierzyć się z dziwnymi plotkami na swój temat. Jedna z nich jest wyjątkowo popularna i aktor jest zszokowany, że ktoś może naprawdę wierzyć w takie informacje.

ciekawostki filmowe
Zbigniew Woźnicki 10 lipca 2023
1
Źrodło fot. Mission: Impossible; reż. Brian De Palma; Paramount Pictures; 1996
i

W trakcie trwającej już kilka dekad kariery, wokół Toma Cruise’a pojawiło się wiele dziwnych teorii i plotek związanych z jego pracą oraz zachowaniem. W związku ze zbliżającą się premierą nowej odsłony serii Mission: Impossible, Tom Cruise zdradził, co jego zdaniem jest najdziwniejszą plotką na jego temat. Chodzi o rzekomy wymóg niepatrzenia mu w oczy (via The Times).

Plotki na ten temat pojawiały się w Internecie już 20 lat temu, a wszystko miało się zacząć na planie filmu Magnolia. Tam rzekomo ekipa oraz obsada miały podpisywać umowę ze specjalną klauzulą, według której zabroniony był kontakt wzrokowy z Cruise’em. Według doniesień patrzenie w oczy miało wiązać się z naruszeniem przestrzeni osobistej, której popularni aktorzy wymagali. Podobny wymóg miała mieć również piosenkarka Diana Ross.

Dla Toma Cruise’a plotka jest najdziwniejszą informacją, jaką kiedykolwiek słyszał na swój temat. W przeszłości osoby z jego otoczenia zaprzeczały pomówieniom i teraz także miało to miejsce. Aktor stwierdził, że klauzula dotycząca niepatrzenia mu w oczy nie istnieje. Tom Cruise dodał, że za każdym razem czuje się oszołomiony, gdy kolejny raz słyszy tę plotkę.

Nic takiego nie miało miejsca również na planie filmu Mission: Impossible - Dead Reckoning Part One, który już 14 lipca trafi do polskich kin. Podczas tworzenia obrazu Tom Cruise nie zaszokował współpracowników zakazem patrzenia w oczy, a swoim zaangażowaniem w produkcję, które objawiło się między innymi poprzez wykonywanie kilkudziesięciu skoków spadochronowych dziennie.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Nie chcesz zmuszać kogoś do pracy”. Showrunner NCIS pomógł ulubienicy fanów opuścić serial, gdyż przerósł ją wyczerpujący harmonogram prac

„Nie chcesz zmuszać kogoś do pracy”. Showrunner NCIS pomógł ulubienicy fanów opuścić serial, gdyż przerósł ją wyczerpujący harmonogram prac

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando