filmomaniak.pl NEWSROOM „To jeden z najbardziej badziewnych filmów w historii”. Tom Hanks uważa, że ta finansowa porażka to jego najgorsza produkcja „To jeden z najbardziej badziewnych filmów w historii”. Tom Hanks uważa, że ta finansowa porażka to jego najgorsza produkcja Tom Hanks w ostrych słowach opowiedział o filmie, który uważa za najgorszy w swojej karierze, ale mimo to nie żałuje występu w nim. ciekawostki filmoweEdyta Jastrzębska 14 czerwca 2024 1 Źrodło fot. Fajerwerki próżnosci, Brian De Palma, Warner Bros., 1990i W 1990 roku Tom Hanks wystąpił w filmie Fajerwerki próżności, gdzie mogliśmy zobaczyć także Melanie Griffith, Bruce'a Willisa oraz Morgana Freemana. Widowisko z gwiazdorską obsadą, które miało komentować niesprawiedliwość, rasizm i mglistą moralność, nie zostało najlepiej przyjęte ani przez krytyków, ani widzów, co można zauważyć chociażby na Rotten Tomatoes. Powiązane:Te role zapewniły aktorom majątek, zobacz listę najlepiej płatnych z nich Nie najlepiej tę produkcję wspomina także Tom Hanks, który bez ogródek ocenił film ze swoim udziałem podczas wywiadu z Oprah Winfrey. Mimo ostrych słów dodał, że nie żałuje tego, iż wziął udział w tej produkcji, ponieważ wyciągnął z niej cenną lekcję. To jeden z najbardziej badziewnych filmów w historii! A jednak, gdybym nie przeszedł przez to doświadczenie, straciłbym coś cennego. Ten film był fascynującym przedsięwzięciem od samego początku. Był większy niż życie i z jakiegoś powodu przykuwał ogromną uwagę. Nawet teraz, gdy jadę do Niemiec, ludzie mówią: "Jak to możliwe, że nie kręci się już dobrych, szorstkich filmów, takich jak Fajerwerki próżności?". Nie mają pojęcia, co to znaczy być Amerykaninem i mieć ten film w świadomości narodowej. Fajerwerki próżności nauczyły mnie, że nie mogę wytworzyć podstawowej więzi. Krytycy zarzucali, że w przypadku Fajerwerków miłości popełniono błędy przy obsadzaniu bohaterów. Uważano, że Hanks nie był odpowiednim aktorem do roli Shermana McCoya. Z tym zdaniem zgadzali się fani książki Toma Wolfe'a na podstawie której powstał film, i nawet zaczepiali aktora, by mu to wytknąć. Hanks chciał udowodnić im, że nie mieli racji. I to przyszło we właściwym czasie. Kiedy grałem Shermana McCoya, ludzie zatrzymywali mnie na ulicy i mówili: "Nie jesteś Shermanem McCoyem". Odpowiadałem: "Ach, tak?". Byłem przeciwieństwem wszystkiego, co dotyczyło postaci, a nawet scenariusza, ale powtarzałem sobie: "Nie, nie, nie – jest sposób, w jaki mogę się w to wcielić". Gdy został zapytany, czemu w ogóle przyjął rolę, która do niego nie pasowała, odpowiedział w ten sposób: Ponieważ zostałem o to poproszony – a w tamtych czasach to wciąż była wielka sprawa. Myślałem, że uda mi się wcisnąć kit. Jak więc widzicie, Hanks przyznaje, że tamten film był niewypałem, podobnie jak jego angaż, ale przyznaje, że mimo wszystko nie żałuje udziału w tej produkcji, ponieważ nauczyła go kilku znaczących rzeczy, jak chociażby lepszego dobierania ról. Fajerwerki miłości zaś pozostają jedną z większych porażek filmowych tamtych czasów. Przy szacowanym budżecie 47 mln dolarów ta produkcja zarobiła zaledwie 15,6 mln dolarów. Czytaj więcej:Po 14 latach ekipa od Kompanii braci zaserwuje nam nową produkcję. Sequel najlepszego serialu wojennego ma datę premiery POWIĄZANE TEMATY: aktorzy kino ciekawostki filmowe Tom Hanks Fajerwerki Próżności Edyta Jastrzębska Edyta Jastrzębska Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach