„Zarobię blisko 15 mln dolarów”. Aktor z Szybkich i wściekłych o tym, czemu nigdy nie wrócił

Jeden z aktorów z pierwszego filmu przyznał, że nie żałuje, iż nie wrócił do serii Szybcy i wściekli, pomimo jej sukcesu.

news
Patrycja Otfinowska 13 czerwca 2023
5
Źrodło fot. Szybcy i wściekli, reż. Gary Scott Thompson, Universal Studios Entertainment, 2001
i

Ja Rule pojawił się w epizodycznej roli w pierwszej części Szybkich i wściekłych. Wcielił się w Edwina, ale był to jego jedyny występ w tej serii, ponieważ później odrzucił ofertę 500 tysięcy dolarów za powrót w kolejnej części, tym razem w głównej roli. John Singleton, reżyser Za szybcy, za wściekli, po latach skomentował podejście rapera, mówiąc, że Ja Rule czuł się „zbyt duży” do tej roli.

Jego miejsce zajął inny raper, Ludarcis, który wcielił się w nową postać – Tej Parkera. Do tej pory zagrał w 7 z 11 filmów z serii (jeśli zaliczymy film Hobbs i Shaw z 2019 roku), które zarobiły ponad 7 miliardów dolarów.

W wywiadzie przeprowadzonym przez Insider Ja Rule przyznał, że nie żałuje swojej decyzji o rezygnacji z występu w kolejnych częściach Szybkich i wściekłych. Obecnie spełnia się muzycznie i prowadzi serię koncertów Vibes Concert Series, na których ikony muzyki wykonują utwory ze swoich najpopularniejszych albumów, razem z muzyką na żywo grającą w tle, opowiadając historie stojące za powstawaniem dzieł.

Jestem Ja Rule, niesamowity artysta, który miał niesamowitą karierę, niesamowity autor tekstów. Taki właśnie jestem. Tak mnie ludzie postrzegają. Za to chcę być szanowany.

Raper swoją decyzję o odrzuceniu uzasadnił nieobecnością Vina Diesela, który również odrzucił rolę w drugiej części serii oraz stwierdził, że na koncertach byłby w stanie zarobić więcej niż za 3 miesiące pracy na planie.

Byłem prawdopodobnie największym artystą wśród raperów. To moja propozycja: Jestem John Singleton. Zaoferuję ci 500 tysięcy dolarów za kręcenie filmu przez trzy miesiące. Albo jadę w trasę i zarobię blisko 15 milinów dolarów w mniej niż dwa miesiące. Co robisz?

Kto wiedział, że będzie 10 filmów? Nawet pomimo tego, musiałbym zrobić 10 filmów, aby zarobić takie pieniądze.

Najnowszy film z serii Szybcy i wściekli trafił do kin 19 maja, a kolejna odsłona serii pojawi się w 2025 roku.

Patrycja Otfinowska

Patrycja Otfinowska

Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła w czerwcu 2023 na Filmomaniaku, gdzie zajmuje się newsami ze świata kina; wcześniej pisała opowiadania o swoich ulubionych książkowych bohaterach. Z wykształcenia nauczyciel języka polskiego, jednak nauczanie przegrało z jej miłością do filmów i seriali. Nie boi się żadnego gatunku: równie chętnie zobaczy po raz setny Tokio Drift, co wybierze się w ciemno do kina na niszowy film. Niezdrowo zafascynowana Wiedźminem i gdy tylko może, po raz kolejny przechodzi Zabójców królów. Czyta książki w ilościach hurtowych, twierdząc, że z każdej potrafi wyciągnąć jakąś głęboką myśl. Gdy już oderwie się od monitora, zabiera drona na spacery i robi zdjęcia okolicy.

Tulsa King - czy będzie 3. sezon? Sylvester Stallone finalizuje umowę na kolejne odsłony serialu

Tulsa King - czy będzie 3. sezon? Sylvester Stallone finalizuje umowę na kolejne odsłony serialu

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Muszę tego słuchać od tego gnojka”. Marlon Brando nie mógł znieść krytyki na planie filmu Francisa Forda Coppoli, przez co obraził innego aktora

„Muszę tego słuchać od tego gnojka”. Marlon Brando nie mógł znieść krytyki na planie filmu Francisa Forda Coppoli, przez co obraził innego aktora

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Oszukał mnie, żebym zagrał w tym śmieciu”. Arnold Schwarzenegger podstępem wrobił Sylvestra Stallone'a w jeden z jego najgorszych filmów

„Oszukał mnie, żebym zagrał w tym śmieciu”. Arnold Schwarzenegger podstępem wrobił Sylvestra Stallone'a w jeden z jego najgorszych filmów