Usunięta scena ze Star Wars udowadnia, że Yoda wierzył w Anakina, choć Rada Jedi nie ufała Skywalkerowi

Usunięta scena z Gwiezdnych wojen: Wojen klonów pokazuje, że Yoda ufał instynktom Anakina Skywalkera. Stary mistrz darzył szacunkiem młodego rycerza Jedi i wiedział, że jest w stanie podjąć dobrą decyzję.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 9 sierpnia 2023
1
Źrodło fot. Gwiezdne wojny: Wojny klonów; Dave Filoni; Cartoon Network; 2008
i

Pod koniec piątego sezonu Gwiezdnych wojen: Wojen klonów Ahsoka zostaje wrobiona w zamach bombowy na świątynię Jedi. Zdaje się, że tylko Anakin wierzy swojej padawance i jest gotowy udowodnić, iż jest ona niewinna. Co innego myśli Rada Jedi, chcąca szybko wydać wyrok. Usunięty klip z jednego z epizodów pokazuje, że rycerze są jednomyślni i do Skywalkera z radą zwraca się mistrz Yoda.

Nie prawi mu jednak żadnej mądrości, a mówi, iż Anakin musi robić to, co robi najlepiej. Czyli działać i to jak najszybciej. Jeśli Ahsoka ma być oczyszczona z zarzutów, rycerz Jedi nie może czekać. To pokazuje, że Yoda mógł sam nie być w pełni przekonany do tego, że uczennica Skywalkera była zdolna do popełnienia takiej zbrodni. Inną możliwością jest wiara Anakinowi – jeśli on myśli, że Ahsoka jest niewinna, to wtedy stary mistrz Jedi też tak uważa.

Dla młodego Skywalkera Yoda był prawdziwym mistrzem, u którego kogo szukał rady. Relacja z Obi-Wanem Kenobim była na całkowicie innym poziomie i być może dlatego Anakin nie zawsze traktował poważnie to, co miał do powiedzenia jego mistrz. Natomiast jeśli chodzi o Yodę, to w Zemście Sithów można zobaczyć, że Anakin przyszedł właśnie do głowy Rady Jedi, żeby skonsultować swoje wizje.

Niestety Yoda nie wiedział o bardzo zażyłej relacji Anakina i Padme. Przez to jego rada była dosyć ogólna i nie zakładała małżeństwa rycerza Jedi. Możliwe, że gdyby Yoda zadawał sobie sprawę, jak bliskiej Anakinowi osoby dotyczą wizje śmierci, to dokładniej przypatrzyłby się sprawie. Te dwa momenty jednak udowadniają, że dla Anakina Yoda był kimś, do kogo może się zwrócić po radę, a przywódca Rady Jedi wierzył w Anakina i jego umiejętność natychmiastowego działania.

Podejście Yody stoi w sprzeczności do tego, jak Rada Jedi zazwyczaj traktowała Anakina. Doświadczeni członkowie znali jego przeszłość i przywiązanie do matki. Wiedzieli, że Skywalker jest bardzo impulsywny, a jego emocje są częścią jego charakteru. Młody rycerz nie był w stanie tak łatwo się od nich odciąć, jak było to od niego oczekiwane. Także impulsywne działanie, które Yoda pochwalał w usuniętej scenie, spotykało się z negatywnym odbiorem Rady. I podczas gdy ona obawiała się, dokąd poprowadzi to Anakina, Yoda bał się o samego Anakina.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach