filmomaniak.pl NEWSROOM Darth Maul byłby kopią Dartha Vadera, gdyby George Lucas zrealizował swój oryginalny plan Darth Maul byłby kopią Dartha Vadera, gdyby George Lucas zrealizował swój oryginalny plan George Lucas miała wiele planów dla ikonicznej postaci Dartha Maula. W filmach uczeń Dartha Sidiousa nie pojawił się poza Mrocznym widmem, ale reżyser miał co do niego większe plany. I były związane z przeciwnikiem Obi-Wana z Zemsty Sithów. science fictionZbigniew Woźnicki 29 maja 2023 4 Źrodło fot. Gwiezdne Wojny: Część I – Mroczne Widmo; reż. George Lucas; 20th Century Fox; 1999i Darth Maul nie potrzebował wielu scen w Mrocznym widmie, żeby stać się jedną z najbardziej rozpoznawanych postaci z uniwersum Gwiezdnych wojen. Specyficzny wygląd, udział w starciu przeciwko Obi-Wanowi Kenobiemu i Quin-Gon Jinnowi, a także utwór Duel of the Fates na zawsze zapisały ucznia Dartha Sidiousa w pamięci fanów. Powiązane:Jak oglądać Star Wars? Kolejność chronologiczna Antagonista rycerzy Jedi pojawił się ponownie dopiero w serialach animowanych, ale mógł także wystąpić w Zemście Sithów, która stanowiła podsumowanie trylogii prequeli oraz drogi Anakina Skywalkera ku upadkowi. George Lucas prawie zrealizował ten pomysł, o czym jeszcze w styczniu tego roku wspomniał w wywiadzie Tony Gilroy (via /Film): George brał pod uwagę zrobienie z Grievousa Maula schowanego za płytową zbroją. To miało sens, ponieważ został przecięty na pół i teraz znajduje się w tym robotycznym ciele czy coś. Jestem jednak wdzięczny, że Grievous stał się osobną postacią. Ale wciąż to był interesujący pomysł, na który George prawie dał się namówić. Gdyby koncepcja została zrealizowana, to Zemsta Sithów byłaby zdecydowanie ważniejszym filmem dla Obi-Wana Kenobiego, który ponownie zmierzyłby się z zabójcą swojego mistrza. Z drugiej strony trudno nie byłoby odnieść wrażenia, iż otrzymujemy prequelową kopię Dartha Vadera. Nie tylko Maul-Grievious stałby się cyborgiem utrzymywanym przy życiu przez mechaniczne części. Dodatkowo dzieliłby z Vaderem obsesję na punkcie rycerza Jedi, który okazał się od niego lepszy i chęć zemsty przez długi czas motywowałaby go do dalszego działania. Ostatecznie Darth Maul powrócił w serialach Gwiezdne wojny: Wojny klonów oraz Star Wars: Rebelianci. Natomiast Grievous był osobną postacią, która w zręczny sposób dowodziła wojskami separatystów i walczyła z Republiką. Czytaj więcej:Kiedy 2. sezon Andora będzie na Disney Plus? Znamy datę premiery nowych odcinków serii Star Wars POWIĄZANE TEMATY: kino science fiction ciekawostki filmowe Tony Gilroy Gwiezdne Wojny: Część III - Zemsta Sithów Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Ten wyjątkowy film science fiction ze Scarlett Johansson jest zdecydowanie za mało znany Ten wyjątkowy film science fiction ze Scarlett Johansson jest zdecydowanie za mało znany Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat „Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela „Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami