Star Wars: Andor nareszcie z ujawnioną fabułą

Disney w końcu ujawnił fabułę nadchodzącego serialu Star Wars: Andor. Produkcja ma nie tylko być prequelem w stosunku do Rogue One, ale również przedstawić Imperium Galaktyczne od strony, która dotąd nie była pokazana w filmach.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 18 maja 2022
2

Źródło: YouTube / Star Wars

Star Wars: Andor, tak jak sugeruje tytuł, skupi się na historii Cassiana Andora (Diego Luna) i w nim dowiemy się, jakie wydarzenia doprowadziły go do wykradzenia planów Gwiazdy Śmierci z rąk Imperium. Jak informuje portal Screen Rant, Disney chce równocześnie pokazać działania nowego tworu Palpatine'a i widzowie na własne oczy zobaczą strach oraz terror, który był zaprowadzany w tamtym okresie.

Star Wars: Andor dopełni fabułę uniwersum

Vanity Fair udało się porozmawiać ze scenarzystą Tonym Gilroyem oraz Diego Luną o nowym serialu i uchylili oni rąbka tajemnicy:

Luna: To jest podróż migranta. To uczucie konieczności przemieszczenia się jest podstawą całej historii. To określa ciebie jako osobę, definiuje w różny sposób i co jesteś gotowy zrobić.

Gilroy: Ten człowiek oddał swoje życie za galaktykę, prawda? Poświęcił się świadomie i bezinteresownie, nie liczył na chwałę i rozgłos. Kto jest do tego zdolny? Właśnie o tym jest pierwszy sezon. Pokażemy jego zagubienie, cyniczność i antyrewolucyjny stosunek do sprawy. Jego przybrany dom będzie centrum wydarzeń pierwszego sezonu i zobaczymy, jak to miejsce się radykalizuje. Następnie będziemy świadkami, jak inna planeta zostaje zniszczona, ale w kolonialny sposób. Imperium rozszerza swoje granice bardzo szybko i niszczą każdego, kto stanie im na drodze.

Na razie historia wydaje się dosyć generyczna i niczym Han Solo, zagubiony buntownik odnajduje sprawę, dla której jest gotowy się poświęcić. Twórcy mają jednak szerokie pole do popisu, żeby przedstawić przemianę w interesujący sposób, a to sprawnie przeniesie nas do planowanego już drugiego sezonu show na Disney Plus. A pierwsza seria podobno zadebiutuje w sierpniu tego roku.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Biedne istoty trafiły na Disney Plus. Od dziś obejrzysz w streamingu nagrodzone 4 Oscarami dzieło sci-fi z Emmą Stone i Markiem Ruffalo

Biedne istoty trafiły na Disney Plus. Od dziś obejrzysz w streamingu nagrodzone 4 Oscarami dzieło sci-fi z Emmą Stone i Markiem Ruffalo

Czy powstanie 2. sezon serialu Problem trzech ciał?

Czy powstanie 2. sezon serialu Problem trzech ciał?

Czy w Godzilla i Kong: Nowe imperium jest scena po napisach?

Czy w Godzilla i Kong: Nowe imperium jest scena po napisach?

Problem trzech ciał - recenzja. Serial Netflixa to niezła adaptacja trudnego do przełożenia SF

Problem trzech ciał - recenzja. Serial Netflixa to niezła adaptacja trudnego do przełożenia SF

Problem trzech ciał od dziś obejrzysz na Netflixie. Megaprodukcja sci-fi od twórców Gry o tron kosztowała więcej niż hit HBO

Problem trzech ciał od dziś obejrzysz na Netflixie. Megaprodukcja sci-fi od twórców Gry o tron kosztowała więcej niż hit HBO