Sexify to polski serial Netflixa, który podbija świat

Sexify zbiera najwięcej pozytywnych opinii ze wszystkich polskich seriali oryginalnych Netflixa, a poziom dzieła przełożył się na wyniki oglądalności, które imponują i to nie tylko na lokalnym rynku.

ciekawostki filmowe
Karol Laska 17 maja 2021
8

Sexify, polski serial oryginalny Netfliksa, cieszy się niebywale dużą popularnością na całym świecie od dnia swojej premiery, czyli 28 kwietnia. Nie jest to jednak casus 365 dni i produkcja zbiera sporo pozytywnych recenzji, choć podobnie jak film Barbary Białowąs skupia się na seksie. Bliżej mu jednak według widzów do udanego Sex Education – na podobnym koncepcie oparta jest nawet fabuła, gdyż grupa nastolatek próbuje opracować idealną aplikację erotyczną.

Temat dzieła, nie ma co ukrywać, jest na pewno nośny i to pewnie między innymi on sprawił, że Sexify osiągnęło tak dobre wyniki oglądalności. Na podstawie majowych danych podanych w serwisie Flixpatrol można zauważyć, że polski serial znajduje się aktualnie na pierwszym miejscu list popularności Netfliksa w takich krajach, jak Egipt, Arabia Saudyjska czy Pakistan. Z kolei w kilkudziesięciu państwach Sexify zapisał się w TOP 10 pod względem oglądalności w ostatnich dniach i tygodniach.

Serwis Wirtualne Media poprosił na początku miesiąca producenta Sexify, Jana Kwiecińskiego, o wydanie opinii na temat przyjęcia serialu wśród światowej widowni:

Jesteśmy niezwykle dumni, że nasza ciężka praca została doceniona poza granicami kraju. Najważniejszy był dla nas nasz rynek i dotarcie do wrażliwości polskiego widza. Okazuje się jednak, że język którym się posługujemy i problematyka serialu jest uniwersalna dzięki czemu Sexify rezonuje w sercach widzów w dziesiątkach krajów poza Polską. Jesteśmy od ponad tygodnia w TOP 3 popularności w Indiach, Brazylii, Włoszech, Czechach, Francji, Rosji, Szwajcarii, Niemczech etc. Wnioskiem dla mnie jest to, że szczere i ważne historie łączą ludzi niezależnie od tego skąd pochodzą.

Sexify nie zostało docenione jedynie przez zwykłych widzów. No portalu Rotten Tomatoes zebrało 80% pozytywnych opinii krytyków. Jeżeli więc chcecie dać dziełu szanse, to przypominamy, że znajdziecie je na Netfliksie. W rolach głównych występują Aleksandra Skaba, Maria Sobocińska oraz Sandra Drzymalska. Za reżyserię i scenariusz odpowiadają Piotr Domalewski i Kalina Alabrudzińska.

  1. Strona internetowa Netfliksa

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

Kiedy Wednesday powróci na Netflixa z 2. sezonem? Zebraliśmy informacje o nowych odcinkach

Kiedy Wednesday powróci na Netflixa z 2. sezonem? Zebraliśmy informacje o nowych odcinkach

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony