„On jest dziwakiem!”. Robert Pattinson o Batmanie i castingu

Robert Pattinson zabrał głos na temat castingu do roli Batmana w filmie Matta Reevesa. Aktor w ostatnich latach występował w produkcjach niezależnych, a kreacja Bruce'a Wayne'a będzie dla niego powrotem do prawdziwego mainstreamu.

ciekawostki filmowe
Patryk Kubiak 1 lutego 2022
2

Robert Pattinson przyzwyczaił w ostatnich latach do tego, że omijał wielkie hollywoodzkie tytuły i wolał grywać w filmach pozwalających na niezależność oraz nieprzynoszących ogromnego rozgłosu. W najbliższym czasie się to zmieni, bo aktor pojawi się w Batmanie Matta Reevesa. Jak się okazuje, wybór tej roli był zaskoczeniem nawet dla agentów artysty.

Byłem zajęty zupełnie innymi rzeczami – mówi Pattinson o Batmanie. – Oczywiście, jest to w zasadzie klejnot w koronie ról, które możesz zagrać jako aktor. Ale nigdy tak naprawdę nie sądziłem, że jestem tego bliski, a zwłaszcza biorąc pod uwagę inne kreacje, które wtedy mnie pociągały.

Przez rok obsesyjnie sprawdzałem, jak wygląda sytuacja [z rolą Bruce’a Wayne’a – dop. red.]. Nawet moi agenci mówili: „Och, interesujące. Myśleliśmy, że chcesz się bawić tylko w totalnych dziwaków”. Odpowiadałem wtedy: „On jest dziwakiem!”.

Obsadzenie Pattinsona w roli Człowieka-Nietoperza podzieliło fanów superbohatera, choć przeważały raczej głosy pozytywne. Niedawno na ten temat wypowiedział się sam reżyser filmu:

Nie było żadnego aktora, który po ogłoszeniu angażu do roli Batmana nie spotkałby się z podobną reakcją. Ludzie, którzy byli podekscytowani, zapewne brali pod uwagę pracę Roberta po Zmierzchu. Ludzie, którzy nie byli podekscytowani, jak sądzę nie znali jego aktorstwa po Zmierzchu.

To właśnie zaangażowanie Pattinsona w kinie niezależnym doprowadziło do tego, że Reeves zainteresował się jego osobą przy wyborze aktora, który mógłby wcielić się w Wayne’a. Jednym z głównych powodów miał być występ w filmie Good Time Benny’ego i Josha Safdie.

W trakcie opracowywania produkcji obejrzałem Good Time i pomyślałem: „Ok, on ma wewnętrzną wściekłość, która łączy się z tą postacią i niebezpieczeństwem, i czuję jego desperację”. I zacząłem naciskać, by Batmanem był Rob [Pattinson – dop. red.]. Nie miałem wtedy pojęcia, czy jest zainteresowany, z racji tego, że wziął udział w tych wszystkich niezależnych projektach po ugruntowaniu swojej pozycji w Zmierzchu.

Czy Batman Roberta Pattinsona rzeczywiście okaże się dziwakiem, przekonamy się 4 marca, gdy film trafi do kin.

Autor: Patryk Kubiak

„Czy może wrócić i zrobić to ponownie?” Przesłuchanie gwiazdy The Big Bang Theory było tak dobre, że Chuck Lorre uważał to za przypadek

„Czy może wrócić i zrobić to ponownie?” Przesłuchanie gwiazdy The Big Bang Theory było tak dobre, że Chuck Lorre uważał to za przypadek

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony