filmomaniak.pl NEWSROOM Reżyser Uncharted tłumaczy, czym różni się filmowy Drake od tego z gier Reżyser Uncharted tłumaczy, czym różni się filmowy Drake od tego z gier Ruben Fleischer wypowiedział się na temat różnic pomiędzy postacią Nathana Drake’a z filmu a tą z serii gier znanych z PlayStation. ciekawostki filmoweMarcin "Nicek" Nic 18 lutego 2022 1 Dzisiaj na ekrany kin trafia Uncharted, czyli film bazującym na serii gier o tym samym tytule. Jak można się było domyślić, postać głównego bohatera nie jest stuprocentowo odwzorowana w kinowej adaptacji. Reżyser obrazu wypowiedział się na ten temat podczas niedawnego podcastu dla serwisu ComicBook (via Screen Rant). Nathan Drake z gier był łowcą skarbów już od dłuższego czasu, podczas gdy nasza postać jest skromnym barmanem, który ma duże zamiłowanie do historii. Jednocześnie nie jest jeszcze doświadczony, nie potrafi walczyć i strzelać, a wszystkiego dopiero się uczy. Myślę, że naiwność jaką Tom Holland wnosi do postaci jest uzasadniona, ponieważ jego postać nadal jest młoda. Jest on kolesiem, który jeszcze do niedawna zajmował się barem, a później zostaje wrzucony w samo centrum zwariowanych dla niego wydarzeń. Uwielbiam to, że fani gier będą mogli zobaczyć inny rozdział w życiu Nathana oraz wszystkie te doświadczenia, które doprowadziły go do stania się postacią, którą znają i kochają. Czy Uncharted zerwie z klątwą adaptacji gier wideo?Reżyser wypowiedział się również na temat trudności w adaptacji serii gier na duży ekran. Stwierdził, że przy adaptacji danego materiału na film ważne jest, aby działał sam, stał na własnych nogach jako film fabularny. Powiązane:Uncharted niedawno usunięto z HBO Max, ale już można obejrzeć go w innym popularnym serwisie streamingowym Trudno się dziwić Rubenowi Fleischerowi, bowiem adaptacje gier wideo zazwyczaj okazują się wielkimi porażkami finansowymi i często są bardzo mocno krytykowane przez fanów. Czy jednak reżyserowi udało się zerwać z tą niechlubną tradycją i jego Uncharted osiągnie sukces? Może Cię zainteresować: Ryan Reynolds nie pozostawia złudzeń co do występu Deadpoola w Doctor Strange 24. sezon Stranger Things z oficjalną datą premiery i plakatem. Wiemy, kiedy serial się zakończyDisco Elysium i Life is Strange dostaną ekranizacje? Amazon podpisał umowę z dj2 Entertainment Niestety, ale pierwsze oceny zwiastują, że filmowa przygoda Nathana Drake’a jest przeciętna. Obecnie na popularnym serwisie Rotten Tomatoes są aż 133 recenzje, z czego tylko 40% z nich jest pozytywna. Najważniejszy jest jednak sukces finansowy, bowiem to właśnie od niego zależy czy studio zdecyduje się na nakręcenie potencjalnego sequela. Czytaj więcej:Tom Holland o tym, co było najtrudniejsze w graniu Nathana Drake'a POWIĄZANE TEMATY: kino ekranizacje gier ciekawostki filmowe Ruben Fleischer Uncharted Marcin "Nicek" Nic Marcin "Nicek" Nic Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach