filmomaniak.pl NEWSROOM Quentin Tarantino przyznał, że ta kasowa porażka to jego najgorszy film w karierze Quentin Tarantino przyznał, że ta kasowa porażka to jego najgorszy film w karierze Większość filmów Tarantino zdobywa ponad 80% pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes, jednak ten jeden film nie spotkał się z równie ciepłym przyjęciem. W dodatku poniósł finansową klapę. ciekawostki filmoweGabriela Kobos 6 marca 2023 4 Źrodło fot. Grindhouse: Death Proof; reż. Quentin Tarantino; Dimension Films; 2007i Grindhouse: Death Proof, w porównaniu z innymi filmami Quentina Tarantino, nie spotkał się z przesadnie ciepłym przyjęciem. Inne produkcje reżysera – m.in. Pulp Fiction, Kill Bill, Django Unchained – oceniano bardzo pozytywnie i stały się hitami. Nawet Pewnego razu… w Hollywood, mimo odmiennego stylu, także odniosło sukces. Zaś Grindhouse: Death Proof, niestety, nie tylko nie mogło liczyć na równie dobre recenzje, ale także kiepsko poradziło sobie w box offisie. Przy budżecie 30 mln dolarów, obraz zarobił tylko 31 mln dolarów na całym świecie. Słowem grindhouse określane są filmy, które porzucają tradycyjne wartości, tj. dobrą grę aktorską czy rozwój postaci, na rzecz kontrowersyjnych elementów – przemocy, nagości oraz scen erotycznych. Termin ten, co ciekawe, spopularyzowali właśnie Quentin Tarantino i Robert Rodriguez, którzy wspólnie zrealizowali projekt Grindhouse, tworząc filmy – Death Proof oraz Planet Terror. Czy można jednoznacznie stwierdzić, że jest to zły film? Mamy tutaj do czynienia z projektem grindhouse, zatem trzeba oceniać go w innych kategoriach. Świetne sceny pościgów, obecne w filmie Tarantino, zdecydowanie wynagradzają niekiedy aż za długie dialogi, a cały klimat widowiska można uznać za dość specyficzny. Jest to jednak przyjemny seans, więc raczej nie taki diabeł straszny, jak go Tarantino maluje. Powiązane:„Absolutne arcydzieło”. Quentin Tarantino uwielbia kontynuację horroru z lat 80., która okazała się klapą finansową Sam Tarantino przyznał, że to jego najgorszy film. Mimo to twierdzi, że sam w sobie nie jest taki zły. Grindhouse: Death Proof jest najgorszym filmem, jaki kiedykolwiek stworzyłem. Ale właściwie to nie był taki zły, prawda? Więc skoro to najgorszy film, jaki stworzyłem, to chyba nie jest ze mną tak źle. Można więc uznać, że choć nie jest to tak przełomowy hit, jak Pulp Fiction czy Django Unchained, Grindhouse: Death Proof jest świetnym przedstawicielem filmów klasy B. Jest w stanie zapewnić to, co obiecuje – dobrze poprowadzone sceny pościgów. I faktycznie, jeżeli tak dobry film to najgorsze, na co stać tego reżysera, to można się z nim zgodzić, że nie jest z nim tak źle. Grindhouse: Death Proof obecnie można obejrzeć na Amazon Prime Video. Może Cię zainteresować: Quentin Tarantino kontynuuje krytykę „marvelizacji” Hollywood, a gwiazda Marvela odpowiadaQuentin Tarantino nie znosi obecnego Hollywood. To dla niego najgorsza eraStephen King nienawidzi filmu Tarantino, który jest uwielbiany na świecie Czytaj więcej:Zdaniem Quentina Tarantino to jedyna idealna filmowa trylogia. „Robi to, czego żadna inna trylogia nigdy nie była w stanie zrobić” Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy! POWIĄZANE TEMATY: thriller (filmy i seriale) ciekawostki filmowe Quentin Tarantino Grindhouse: Death Proof Autor: Gabriela Kobos At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew? At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew? „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku „To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku „Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces „Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces „Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach „Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach