Na nowy film Godzilla vs. Kong poczekamy trochę dłużej, został opóźniony

Konsekwencje strajków dotykają kolejnych produkcji. Epicką walkę Godzilla vs. Kong zobaczymy nieco później.

science fiction
Patrycja Otfinowska 25 sierpnia 2023
3
Źrodło fot. Godzilla x Kong: The New Empire, Adam Wingard, Legendary Pictures, 2024
i

Strajki scenarzystów oraz aktorów wciąż trwają i dalej mają ogromny wpływ na branżę filmową. Studio Warner Bros. oficjalnie poinformowało, że decyduje się na przełożenie kilku nadchodzących kinowych hitów, w tym filmu Godzilla x Kong: The New Empire. Najnowsza część Godzilli vs. Konga została przełożona o miesiąc, na 12 kwietnia 2024 roku.

Pierwsza odsłona pojedynków wielkich potworów miała premierę w 2021 roku i była jednocześnie wypuszczona do kin oraz na platformie HBO Max, co odbiło się na przychodach ze sprzedaży biletów. Godzilla vs. Kong zarobił na całym świecie niecałe 470 milionów dolarów.

Najnowsza część serii jest kontynuacją widowiskowego starcia Godzilli i King Konga. Tym razem potężny King Kong i przerażająca Godzilla muszą zmierzyć się z nowym, tajemniczym zagrożeniem, ukrytym głęboko w naszym świecie. Nieodkryta groza rzuca wyzwanie znanym już nam potworom, a także ludzkości. Kong będzie musiał bronić Ziemi przed niezwykłymi i niebezpiecznymi stworzeniami, które zagrażają jego nowemu domowi.

Nadchodzący film odkryje przed nami tajemnice Wyspy Czaszek, opowie antyczną historię Tytanów, wyjaśni ich pochodzenie i pokaże mityczną bitwę, która pomogła stworzyć potężne potwory oraz nierozerwalnie związała je z rodzajem ludzkim.

Adam Wingard już w 2021 roku powiedział, że w kolejnych filmach chciałby oddać więcej czasu na ekranie potworom.

Powiedziałbym, że 30 procent ludzi, reszta to potwory, zasadniczo odwracając formułę tego, czym ogólnie jest wiele z tych filmów. Myślę, że ludzie są na to gotowi.

12 kwietnia 2024 roku przekonamy się, czy marzenie reżysera udało się spełnić. W filmie Godzilla x Kong: The New Empire będziemy mogli zobaczyć Rebeccę Hall jako dr Ilene Andrews, Briana Tyree Henry’ego jako Bernie’ego Hayesa i Kaylee Hottle jako Jię.

Patrycja Otfinowska

Patrycja Otfinowska

Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła w czerwcu 2023 na Filmomaniaku, gdzie zajmuje się newsami ze świata kina; wcześniej pisała opowiadania o swoich ulubionych książkowych bohaterach. Z wykształcenia nauczyciel języka polskiego, jednak nauczanie przegrało z jej miłością do filmów i seriali. Nie boi się żadnego gatunku: równie chętnie zobaczy po raz setny Tokio Drift, co wybierze się w ciemno do kina na niszowy film. Niezdrowo zafascynowana Wiedźminem i gdy tylko może, po raz kolejny przechodzi Zabójców królów. Czyta książki w ilościach hurtowych, twierdząc, że z każdej potrafi wyciągnąć jakąś głęboką myśl. Gdy już oderwie się od monitora, zabiera drona na spacery i robi zdjęcia okolicy.

„Nie mogę tego znieść”. Ten klasyk sci-fi został doceniony przez krytyków, ale Gary Oldman do dziś źle go wspomina

„Nie mogę tego znieść”. Ten klasyk sci-fi został doceniony przez krytyków, ale Gary Oldman do dziś źle go wspomina

Akolita - czym jest wergencja Mocy w Star Wars?

Akolita - czym jest wergencja Mocy w Star Wars?

W 1991 roku wydano kontynuację Powrotu do przyszłości 3, ale mało kto wie o jej istnieniu

W 1991 roku wydano kontynuację Powrotu do przyszłości 3, ale mało kto wie o jej istnieniu

Akolita - Siła dwóch, o której mówi Qimir, może dotyczyć ważnej dla Sithów zasady

Akolita - Siła dwóch, o której mówi Qimir, może dotyczyć ważnej dla Sithów zasady

„Był naprawdę zły”. Jean-Claude Van Damme miał zagrać jednego z najsłynniejszych potworów sci-fi u boku Arnolda Schwarzeneggera, ale został wyrzucony

„Był naprawdę zły”. Jean-Claude Van Damme miał zagrać jednego z najsłynniejszych potworów sci-fi u boku Arnolda Schwarzeneggera, ale został wyrzucony