Powrót Johnny'ego Deppa uhonorowano 7-minutowymi owacjami na stojąco

Po długiej walce na sali sądowej Johnny Depp powrócił do życia publicznego. We wtorek, podczas premiery Kochanicy króla na festiwalu w Cannes, aktor został uhonorowany trwającymi aż siedem minut owacjami na stojąco. Jak można się domyślić, Depp nie spodziewał się tak pozytywnego przyjęcia i długiego aplauzu za swój występ jako Król Ludwik XV. Widać było, że z trudem powstrzymuje się od łez.

Powiązane:Johnny Depp wyznaje, że nigdy nie był normalny i krytykuje Hollywood, a reżyserka Kochanicy króla wyjawia: „Ekipa się go bała”

Gwiazdor został gorąco przywitany również przed festiwalem. Tysiące fanów czekało na niego na miejscu z banerami. Wielu z nich udało się spotkać z aktorem, który przed wejściem na czerwony dywan poświęcił kilka minut swym miłośnikom.

Film w reżyserii Maiwenn jest największą rolą Deppa od czasu batalii z Amber Heard. Pomimo częściowo wygranego procesu, aktor przez dłuższy czas pozostawał na uboczu. Dyrektor festiwalu, Thierry Fremaux, w wypowiedzi dla prasy skomentował pojawienie się Deppa w Cannes.

Przypomnijmy, że Kochanica króla, z Maiwenn w roli Jeanne Vaubernier, opowiada historię kobiety z klasy robotniczej. Szybko zyskuje ona awans społeczny i zostaje jedną z konkubin Ludwika XV. Dodatkowo kochanka przenosi się do Wersalu, co w osiemnastowiecznej Francji wywołało niemały skandal. Całość dzieła została nakręcona w prawdziwych plenerach oraz wnętrzu Wersalu, zdecydowanie podbijając wiarygodność dzieła i oddając klimat epoki. Oprócz Maiwenn i Johnny’ego Deppa w produkcji możemy zobaczyć także Benjamina Lavernhe, Pierre’a Richarda oraz Pascala Gregory’ego.

Czytaj więcej:70-letni Johnny Depp w Piratach z Karaibów 6 pokazuje, że na kontynuację nigdy nie jest za późno