Pokolenie Z chce mniej pikantnych scen w filmach i serialach. I zaczynają mieć dość franczyz

Na Uniwersytecie Kalifornijskim przeprowadzono badania, które jasno dowodzą, co chce, a czego nie chce, oglądać młodzież. Powstanie ankiety zainspirował film Bez urazy z Jennifer Lawrence oraz debata w mediach społecznościowych na temat tego, czy obecna w produkcji nagość była konieczna. Na pytania odpowiedziało 1500 osób w wieku od 10 do 24 lat.

Powiązane:Co obejrzeć na Netflix, HBO Max i Disney Plus w weekend 12-14 stycznia 2024 roku

Wyniki świadczą o tym, iż młodzież nie ma ochoty oglądać większej ilości seksu na ekranie. 51% ankietowanych przyznało, że bardziej interesują ich historie skupione na relacjach platonicznych oraz przyjaźni. Aż 47,5% uważa, iż seks nie jest potrzebny w większości filmów oraz seriali, a 44% badanych wyjawiło, że uczucia romantyczne są przereklamowane. Zaskakiwać może też fakt, iż 44% ankietowanych zgodziło się z twierdzeniem, jakoby „woleliby wyczyścić toaletę niż iść na randkę z osobą poznaną online”.

W otwartych pytaniach ankietowani pozytywniej wypowiadali się o Barbie jako o filmie skupionym na kobiecej i niepoddanej seksualizacji bohaterce niżeli o przeładowanym seksem Idolu HBO. Pokoleniu Z nie podoba się nie tylko nadmiar nagości, ale również produkcje, w których obecne są stereotypy rasowe. Nie lubią także, kiedy złoczyńca jest grany przez kolorową osobę.

Co więc chcieliby oglądać nastoletni odbiorcy i młodzi dorośli? Dobrych wieści nie mamy dla twórców franczyz. Większość badanej młodzieży (56%) wyjawiła, że woli oglądać oryginalne historie niżeli franczyzy czy remaki. Lubią jednakże sięgać po produkcje, które nastrajają pozytywnie i opowiadają o ludziach pokonujących trudności. Chętnie oglądają też historie, których bohaterami są postaci wiodące życie podobne do ich życia. Na trzecim miejscu pożądanych filmowych treści były filmy akcji.

Co sądzicie o serialowych i filmowych preferencjach młodzieży? Dajcie znać w komentarzach.