Pijany Jason Momoa miał na planie Aquamana 2 przebrać się za Johnny'ego Deppa i żądać zwolnienia Amber Heard. Tak twierdzi aktorka

Jeśli sądziliście, że szybko nie usłyszycie o Amber Heard i Johnnym Deppie, byliście w błędzie. Na jaw wyszły nowe sensacyjne doniesienia wokół filmu Aquaman i roli aktorki.

news
Pamela Jakiel 11 października 2023
4
Źrodło fot. Aquaman, James Wan, DC, 2018.
i

Sprawa sądowej batalii pomiędzy Amber Heard i Johnnym Deppem ostatnimi czasy przycichła, lecz, jak się przekonaliśmy, nie na długo. Okazuje się, że dokumenty dotyczące sprawy o zniesławienie wypłynęły do sieci. Fani Johnny’ego Deppa uiścili bowiem opłatę sądową, dzięki której opublikowano notatki pochodzące z terapii aktorki z sesji prowadzonych przez doktor Dawn Hughes.

Jak donosi Variety, w zamieszczonych materiałach możemy przeczytać o kontrowersjach, które, według relacji Amber Heard, miały miejsce na planie Aquamana 2. Aktorka opowiedziała swojej terapeutce, że atmosfera podczas zdjęć była bardzo nieprzyjemna, reżyser James Wan podnosił na nią głos, ale najgorsze spotkało ją ze strony wcielającego się w tytułową rolę Jasona Momoa. Artysta miał przychodzić na plan nietrzeźwy, domagać się zwolnienia Amber Heard, a na dodatek ponoć przebierał się za byłego męża aktorki.

Jason powiedział, że chce, by mnie zwolniono. Był pijany, spóźnił się na plan. Przebrał się za Johnny’ego Deppa. Miał na sobie wszystkie te pierścionki.

Co ciekawe, do relacji aktorki odniósł się rzecznik DC, dementując pogłoski o pijaństwie Momoa. Zapewniał, że aktor zachowywał się na planie profesjonalnie. Insider obecny na planie twierdził natomiast, że widział, jak Heard i Momoa żartowali podczas zdjęć, sam aktor był pracowity i nie był nietrzeźwy. Jeśli zaś chodzi o „przebranie”, insider zwrócił uwagę, iż wcielający się w rolę Aquamana aktor zawsze ubierał się w stylu bohemy.

Sama Amber Heard odmówiła komentarza w tej sprawie. Ponoć prawnik aktorki optował za tym, aby dokumenty pochodzące z terapii nie wyszły na światło dzienne.

Ciekawa jest jednak sama kwestia zwolnienia aktorki. Jak donoszą źródła Variety, James Wan rzeczywiście chciał usunięcia Heard z obsady ze względu na brak ekranowej chemii pomiędzy nią a głównym aktorem. Miało to miejsce jeszcze przed tym, jak Depp złożył przeciwko aktorce pozew, a Momoa nie był osobą decyzyjną w tej sprawie.

Do zwolnienia artystki nigdy jednak nie doszło – a to dlatego, iż wstawił się za nią jej były chłopak, Elon Musk. Biznesmen wysłał ponoć do Warner Bros. list, w którym groził, że podpali studio, jeśli Heard nie pojawi się w sequelu.

Cóż, najnowsze doniesienia wydają się naprawdę szokujące. Spodziewaliście się tego, że cała sprawa mogła mieć takie kulisy?

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To jedyna rzecz, do której jest wystarczająco mądry”. Według Johna Wayne'a ten aktor był zbyt głupi, by zajmować się czymkolwiek innym niż aktorstwo

„To jedyna rzecz, do której jest wystarczająco mądry”. Według Johna Wayne'a ten aktor był zbyt głupi, by zajmować się czymkolwiek innym niż aktorstwo