filmomaniak.pl NEWSROOM Perlman nie cieszyłby się z powrotu do Hellboya, ale zrobiłby to dla fanów Perlman nie cieszyłby się z powrotu do Hellboya, ale zrobiłby to dla fanów W wywiadzie dla serwisu The Independent Ron Perlman zdradził, że choć nie ma specjalnie ochoty wracać do roli Hellboya, zrobiłby to. Jest to bowiem winien fanom. ciekawostki filmoweMiłosz Szubert 28 stycznia 2022 5 Dylogia Hellboy w reżyserii Guillerma del Toro na podstawie komiksów Mike'a Mignoli ma w niektórych kręgach status kultowy. Niestety, nigdy nie doczekała się ona kontynuacji, a w obliczu tego, że próba wskrzeszenia marki w kinie w postaci rebootu z 2019 roku okazała się średnio udana, tęsknota za powrotem serii twórcy Kształtu wody w niektórych widzów uderzyła z dodatkową siłą. Czy jest to w ogóle możliwe? Głos w tym temacie zabrał Ron Perlman wcielający się w tytułową rolę czerwonego demona z piekła rodem walczącego ze złem w filmach del Toro, z którym zresztą miał ostatnio okazję współpracować przy okazji Zaułka koszmarów. W wywiadzie dla serwisu The Independent wypowiedział się w takich oto słowach: Czy byłbym podekscytowany możliwością zrobienia Hellboya 3? Nie, mam *** 71 lat. Ale jesteśmy to winni fanom... i powinniśmy im dać to czego chcą, ponieważ byłoby to epickie zakończenie. Zatem [Guillermo del Toro], jeśli to czytasz, to jeszcze nie skończyłem nalegać, byśmy w końcu zrobili tę pieprzoną rzecz. Cień szansy na powstanie kontynuacji wciąż zatem istnieje. Czy jednak wyjdą z tego jakiekolwiek konkrety? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam zapewne jeszcze trochę poczekać. Powiązane:Reboot Hellboya już oficjalnie, podano nowe szczegóły o nadchodzącym filmie Wato zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, gdy pojawia się temat ewentualnego powstania Hellboya 3 w reżyserii Guillerma del Toro. Zarówno on, jak i Perlman oraz Mignola od 2019 roku konsekwentnie powtarzają, że chcieliby stworzyć ten film (via CBR). Hellboy to seria komiksowa wydawana w latach 1993-2016 nakładem wydawnictwa Dark Horse Comics. Opowiada ona o przygodach tytułowego bohatera, pół człowieka, pół demona, który zostaje przyzwany z piekieł w 1944 roku przez Grigorija Rasputina, a następnie przejęty przez Amerykanów i wychowany przez profesora Bruttenholma. Po kilku latach wstępuje do B.B.P.O. (Biura Badań Paranormalnych i Obrony), którego zadaniem jest rozwiązywanie problemów wymykających normalnemu rozumowaniu. Hellboy Zone na DarkHorse.comCzytaj więcej:Ron Perlman - głos Fallouta, twarz Hellboya, bożyszcze geeków POWIĄZANE TEMATY: aktorzy kino ekranizacje komiksów Hellboy (marka) ciekawostki filmowe Ron Perlman Hellboy: Złota armia Miłosz Szubert Miłosz Szubert Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach