Gwiazda Gladiatora 2 skarży się, że trudno jest „uciec przed dziedzictwem” pierwszego filmu

Paul Mescal, odtwórca głównego bohatera w Gladiatorze 2 w reżyserii Ridleya Scotta, podzielił się swoimi obawami związanymi z sequelem kultowego filmu. Mescal, znany m.in. z serialu Normalni ludzie, wcieli się w Lucjusza Werusa II, już dorosłego siostrzeńca Kommodusa i syna Lucilli. Ta postać pojawiła się w młodszej wersji w filmie z 2000 roku.

Powiązane:Najlepiej zapowiadające się filmy 2024 roku

Aktor jest jednocześnie zachwycony i zestresowany pracą nad sequelem wielokrotnie nagradzanego filmu, który zapisał się w pamięci wielu osób jako wyjątkowy. Dodatkowo presję odczuwa ze względu na to, że na planie obraca się wokół takich artystów, jak Ridley Scott oraz Pedro Pascal.

Paul Mescal nie chciał zdradzać zbyt wielu szczegółów dotyczących scenariusza, ale zapewnił, że jest dobrze napisany i oddaje hołd pierwszej części. Jednocześnie zaznaczył, że daje dużo miejsca na stworzenie nowej, wyjątkowej historii, którą będzie mógł uczynić własną. Aktor nie spotkał się Russellem Crowe’em, ale stwierdził, że gdyby miał taką możliwość, to tylko w celu usłyszenia historii z planu Gladiatora. Nie szukałby porad, ponieważ Maximus i Lucjusz to całkowicie różne postacie.

Na ten moment nie wiemy zbyt wiele o fabule widowiska. Akcja ma się rozgrywać około 30 lat po historii znanej z Gladiatora. Postać Maximusa nie pojawi się w sequelu, a Gladiator 2 skupi się na historii Lucjusza. Czy zobaczymy go na cesarskim tronie? A może podąży drogą wojownika niczym Maximus? Na szczegóły przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

Na ten moment premiera filmu została zapowiedziana na 22 listopada 2024 roku, jednak w związku z trwającymi strajkami ta data może jeszcze ulec zmianom.

Czytaj więcej:To koniec strajku aktorów, zawarto wstępne porozumienie. Wkrótce znów rozpoczną się zdjęcia do Deadpoola 3 i innych filmów