Netflix szykuje kolejną polską superprodukcję. Ekipa Wielkiej wody pracuje nad Heweliuszem

Na początku stycznia tego roku rozpoczęły się zdjęcia do serialu Heweliusz. Za produkcję odpowiadają osoby, które wcześniej stworzyły dla Netfliksa odnoszącą sukcesy Wielką wodę, czyli reżyser Jan Holoubek, scenarzysta Kasper Bajon oraz producentka Anna Kępińska. Widowisko ma być wyjątkowo spektakularne i jak zdradziła Anna Kępińska, prace nad Heweliuszem trwają już od dwóch lat.

Twórcy będą nagrywali sceny w Szczecinie, Zgorzelcu, Gdyni, Wrocławiu i Warszawie. Nie ograniczą się jednak wyłącznie do Polski, ponieważ w Brukseli w specjalnie przygotowanym zbiorniku zostaną nakręcone sceny wodne przedstawiające katastrofę. Sama ekipa pracująca nad serialem składa się ze 140 osób, co pokazuje skalę nowego projektu.

Powiązane:Pierwszy zwiastun Rojst Millenium ujawnia datę premiery kontynuacji polskiego hitu

Natomiast Jan Holoubek liczy na to, że nie tylko rozmach serialu zachwyci widzów. Reżyser ma nadzieję, iż dramat bohaterów i ich rodzin poruszy wszystkich oglądających. Twórcy czują ogromną odpowiedzialność w związku z przedstawieniem ogromnej tragedii. Chcą swoją produkcją oddać hołd wszystkim, których dotknęła ta katastrofa.

Premiera Heweliusza jest planowana na 2025 rok, a dokładniejszy termin pojawi się prawdopodobnie po mającym trwać osiem miesięcy okresie zdjęciowym. Na serial złoży się łącznie pięć epizodów, czyli będzie ich niewiele mniej niż w Wielkiej wodzie, która miała sześć odcinków. Aktualnie nie wiemy, czy w projekcie wezmą udział aktorzy związani z wcześniejszą produkcją twórców.

Czytaj więcej:W Rojst Millenium zobaczymy Janusza Gajosa. Tak prezentuje się serial Netflixa