filmomaniak.pl NEWSROOM Neil Gaiman sabotował film Sandman z „naprawdę głupim” scenariuszem Neil Gaiman sabotował film Sandman z „naprawdę głupim” scenariuszem Neil Gaiman, twórca kultowej serii komiksów Sandman, przyznał się, że celowo sabotował próbę ekranizacji jego dzieła. ciekawostki filmoweKamil "grim_reaper" Kleszyk 26 sierpnia 2022 4 Fot.: Sandman, Neil Gaiman, Netflix, 2022. Seria komiksów Sandman autorstwa Neila Gaimana została zapoczątkowana w 1989 roku. Niezwykła opowieść przedstawiająca historię władcy Krainy Snów z miejsca zyskała ogromną popularność wśród czytelników. Wkrótce potem pojawiły się pierwsze zakusy do jej ekranizacji. Scenariusz, który przeraził GaimanaW rozmowie z magazynem The Rolling Stone Neil Gaiman zdradził, że w latach 90. otrzymał od wytwórni Warner Bros. scenariusz do filmu Sandman, w prace nad którym zaangażowany był producent Jon Peters. Okazało się, że pomysł na ekranizację był (o ironio) koszmarny. Facet z biura Jona Petersa zadzwonił do mnie i powiedział: "Jest całkiem niezły, co nie?", a ja odpowiedziałem: "Cóż, nie. Naprawdę nie jest". A on: "Oj, przestań. Przecież muszą być tu rzeczy, które ci się naprawdę podobają". Odpowiedziałem: "Tu nie ma nic, co mi się naprawdę podoba. Tu nie ma nic, co mi się podoba. To jest najgorszy scenariusz, jaki kiedykolwiek przeczytałem od kogokolwiek. I to nie tylko najgorszy scenariusz Sandmana. To jest najgorszy scenariusz, jaki kiedykolwiek dostałem". I wtedy nastąpiła cisza. A potem on powiedział: "Daj spokój. Ten wątek, gdzie zrobiliśmy z Koryntczyka brata Sandmana, był dobry, co nie?". Odparłem: "Nie, to było naprawdę głupie". A on wtedy: "No cóż. Dobra. Nie da się przekonać wszystkich". "Nie, naprawdę się nie da" – odpowiedziałem. Odłożyłem słuchawkę i zastanawiałem się, co ja teraz zrobię – powiedział autor. Sabotaż autoraJako że Gaiman od lat słynął z tego, że woli, aby żaden film o Morfeuszu nie powstał, niż żeby stworzono złą produkcję, postanowił sabotować cały projekt. Pisarz potajemnie i anonimowo udostępnił scenariusz filmu, mając nadzieję, że to zatrzyma produkcję. Więc wysłałem scenariusz do Ain't It Cool News, które wtedy było poczytne. Zastanawiałem się, co pomyśli Ain't It Cool News o scenariuszu, który otrzymają anonimowo. A oni napisali fantastyczny artykuł o tym, jak to jest najgorszy scenariusz, jaki kiedykolwiek dostali. I nagle wizja zrealizowania tego filmu się oddaliła – dodał. Finalnie do projektu nie doszło, a po długich latach autor znalazł w końcu upragniony dom dla Sandmana – platformę Netflix. Powiązane:Sandman Netflixa - czym różnią się bohaterowie serialu od komiksu Neila Gaimana? Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj Czytaj więcej:Marvel odrzucił kontrowersyjny projekt Guillermo del Toro, w którym Doktor Strange miał być „alkoholikiem i zhańbionym lekarzem” POWIĄZANE TEMATY: Netflix ekranizacje komiksów Warner Bros. ciekawostki filmowe Neil Gaiman Sandman Kamil "grim_reaper" Kleszyk Kamil "grim_reaper" Kleszyk Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj. „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela „Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew? At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?