Nasza bandera znaczy śmierć to obecnie najbardziej pożądany nowy serial HBO Max

Jak donosi firma analityczna Parrot Analytics [via Business Insider], Nasza bandera znaczy śmierć jest najpopularniejszym nowym serialem na terenie Stanów Zjednoczonych, który zadebiutował w ciągu ostatnich stu dni. Jeśli zaś weźmiemy pod uwagę wszystkie oglądane produkcje, serial od HBO Max plasuje się na jedenastym miejscu. Od premiery serii 3 marca do wypuszczenia finałowego odcinka pierwszego sezonu 24 marca jej popularność wzrosła trzykrotnie.

Powiązane:Najlepsze seriale na HBO Max 2023, nasze top 17

Nasza bandera znaczy śmierć nie jest jednak jedynym udanym projektem od HBO Max – platforma może świętować podwójne zwycięstwo, ponieważ Peacemaker od Jamesa Gunna również cieszy się ogromną popularnością, która wynosi 45-krotność typowego serialu w tym segmencie rynku. W przypadku pirackiej serii, jest to 40-krotność.

Wyniki serii robią wrażenie, zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę, że, w przeciwieństwie do Peacemakera, jest on zupełnie nowym produktem, nieopartym na rozpoznawalnej marce. Nasza bandera znaczy śmierć może pochwalić się również znakomitymi ocenami w serwisie Rotten Tomatoes. Średnia ocen krytyków wynosi 89%, a widzów 94%.

Czym jest Nasza bandera znaczy śmierć?

Serial opowiada historię Stede’a Bonneta (Rhys Darby), arystokraty, który przeżywając kryzys wieku średniego, porzuca swój majątek i zostaje wyjątkowo niekompetentnym piratem. Wraz z biegiem historii natrafiamy również na legendarnego Czarnobrodego, w którego po mistrzowsku wciela się Taika Waititi.

Luźno inspirowana XVIII-wieczną historią produkcja nie traktuje się zbyt poważnie, a raczej stawia na humorystyczne podejście do pirackiej konwencji, co, sądząc po popularności, wychodzi jej naprawdę dobrze.

Poniżej możecie obejrzeć zwiastun produkcji.

Cały pierwszy sezon serialu jest dostępny na HBO Max.

HBO Max kupisz tutaj

Czytaj więcej:„Nie byłem zainteresowany kręceniem tych filmów”. Taika Waititi przyznał, że wyreżyserował Thora: Ragnarok dla pieniędzy