filmomaniak.pl NEWSROOM „Najgorszy film akcji wszech czasów”. Robert Downey Jr. wolałby siedzieć w więzieniu, niż ponownie wystąpić w produkcji sprzed 25 lat „Najgorszy film akcji wszech czasów”. Robert Downey Jr. wolałby siedzieć w więzieniu, niż ponownie wystąpić w produkcji sprzed 25 lat Robert Downey Jr. ma na swoim koncie jeden film, którego szczerze nienawidzi. Aktor tak bardzo nie lubił pracy na planie zdjęciowym produkcji, że nawet lepiej wspomina swój pobyt w więzieniu, co wiele mówi o doświadczeniu. newsZbigniew Woźnicki 15 listopada 2023 2 Źrodło fot. Wydział pościgowy; reż. Stuart Baird; Warner Bros.; 1998i Przez ostatnie kilkanaście lat Robert Downey Jr. był kojarzony z Kinowym Uniwersum Marvela. Teraz aktor zaczyna nowy rozdział w swojej karierze, chociażby zaliczając występ w filmie Oppenheimer. To oczywiście tylko niewielki fragment udziału aktora w tworzeniu historii kina. Ale warto wspomnieć o tym, że Downey Jr. nie wszystkie swoje filmy lubi. Szczególnie źle zapamiętał pracę na planie Wydziału pościgowego z 1998 roku (vide Fandomwire). Powiązane:Te role zapewniły aktorom majątek, zobacz listę najlepiej płatnych z nich W swojej biografii z 2010 roku, The Fall and Rise of the Comeback Kid, Robert Downey Jr. wspominał niemiłe doświadczenia z prac nad Wydziałem pościgowym. Całość skwitował jednym zdaniem, wspominając, że więzienie byłoby lepsze: „Wolałbym obudzić się w więzieniu na kolejne badanie TB, niż budzić się rano wiedząc, że czeka mnie kolejny dzień na plan Wydziału pościgowego”. Dodał do tego, że to „najgorszy film akcji wszech czasów”. Co ciekawe pierwotnie udział w filmie miał być pewną terapią dla aktora, który miał za sobą bardzo trudny okres. Chciał się odciąć od tego, czego ostatnio doświadczył i udział w filmie akcji miał mu w tym pomóc. Jak sam to określił, bieganie z bronią w ręku na planie mogłoby być naprawdę ciekawym doświadczeniem. Miałeś traumatyczny rok, praktycznie myślałeś o samobójstwie. Co mogłoby cię uleczyć? Może bieganie wokół z bronią w ręku jako Johnny Handgun? Myślę, że gdybyś najpierw porozmawiał z wróżką, to stwierdziłaby, że to cię zabije. Wydaje mi się, że czegoś mi brakowało i chciałem wziąć udział w jednym z filmów, na które zabierałem swoje dziecko. Skończyło się jednak bardzo depresyjnie. Doświadczenia z planu były tak złe, że Robert Downey Jr. praktycznie nie pamięta, co się tam działo, o czym wspomniał w wywiadzie z 2006 roku dla AV Club. Jego zdaniem wszystko można było sprowadzić do biegania w kółko i udawania, że można kontynuować dziedzictwo Ściganego, co ostatecznie się nie udało. Filmowi brakowało wszystkiego, w tym ciekawej historii. Czytaj więcej:Powstanie remake popularnego filmu Hitchcocka, którego gwiazdą może być Robert Downey Jr POWIĄZANE TEMATY: aktorzy kino filmy sensacyjne Robert Downey Jr. Wydział Pościgowy Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu