Michael Bay nie chce rozmawiać o swoim filmowym dziedzictwie

Michael Bay, znany przede wszystkim z efektownych filmów akcji, w jednym z niedawnych wywiadów wspomniał, że nie myśli o swoich filmach w charakterze dziedzictwa. Woli skupić się na bieżącej pracy i najbliższej przyszłości.

science fiction
M. "Barszcz" B. 12 kwietnia 2022
3

Michael Bay to szeroko znany reżyser efektownych filmów akcji pełnych pościgów, wybuchów i szybkiej pracy kamerą. Niedawno miała miejsce premiera jego najnowszego filmu Ambulans, określonego przez krytyków jako prawdopodobnie najlepsze dzieło w karierze reżysera. Niestety, nie przełożyło się to na wyniki box office.

Ambulans opowiada o dwóch braciach, którzy porywają karetkę i jeżdżą nią po Los Angeles. Jest to wyjątkowo niskobudżetowy pomysł jak na standardy reżysera, który poprzednio pokazywał rozległe batalie wielkich robotów. Mimo to, nowa produkcja nosi znamiona kina Baya – masa scen akcji, wybuchów i bardzo lekkie, bezpretensjonalne prowadzenie fabuły.

W wywiadzie udzielonym dla magazynu Entertainment Weekly po premierze Ambulansu, Michael Bay opowiedział o tym, że nie rozumie zainteresowania posiadaniem dziedzictwa twórczego:

Nie myślałem nigdy o tym. Bawi mnie, kiedy słyszę jak dużo młodsi ode mnie reżyserzy mówią o swoim dziedzictwie. Dla mnie to jest trochę… sam nie wiem. Nie myślę w ten sposób, naprawdę. W mojej głowie jest miejsce na teraźniejszość, niedaleką przyszłość i plany na kolejny film.

Słowa reżysera wynikają prawdopodobnie z tego, że nigdy nie przejmował się tym, co inni mają na jego temat do powiedzenia. Zawsze robił swoje, spełniając własne wizje artystyczne.

Jest natomiast jedna rzecz, o której można mówić w kontekście dziedzictwa (mimo obiekcji reżysera). Odkąd Michael Bay kręci filmy, w kinie akcji zupełnie inaczej patrzy się na wybuchy.

Autor: M. "Barszcz" B.

Ten wyjątkowy film science fiction ze Scarlett Johansson jest zdecydowanie za mało znany

Ten wyjątkowy film science fiction ze Scarlett Johansson jest zdecydowanie za mało znany

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami