Matt Smith z Rodu smoka zdradza, czy powinniśmy spodziewać się kolejnych przeskoków w czasie

Gwiazda serialu Ród smoka, Matt Smith, wyznaje, czy po największym do tej pory skoku czasowym w serialu czekają nas kolejne.

fantasy
Weronika Morozewicz 23 września 2022
5
Źrodło fot. Ród smoka, Miguel Sapochnik, HBO, 2022
i

Tekst może zawierać spoilery związane z serialem Ród smoka.

Ród smoka to jedna z największych premier HBO w tym roku. Akcja prequela Gry o tron rozgrywa się prawie 200 lat przed narodzinami Daenerys Targaryen. Mimo że sam premierowy odcinek Rodu smoka pobił rekord oglądalności, z odcinka na odcinek produkcji nadal udaje się przyciągać coraz to większą widownię. Od Gry o tron serial różni się przede wszystkim tym, że w pierwszym sezonie są liczne przeskoki w czasie.

HBO Max kupisz tutaj

Przypomnijmy, że pierwszy z nich następuje po premierowym odcinku, ukazującym śmierć królowej Aemmy, którą zagrała Sian Brooke. Rozmowy między postaciami w drugim epizodzie wskazują na to, że żałoba Rhaenyry trwała pół roku. Natomiast już w kolejnych odcinkach dowiadujemy się, że Alicent Hightower zdążyła poślubić króla Viserysa i urodziła długo wyczekiwanego syna władcy.

Jednak największy przeskok czasowy czeka nas w nadchodzącym, szóstym odcinku. Przeniesiemy się aż o 10 lat do przodu, co z kolei zwiastuje zmiany w obsadzie i przywitanie nowych aktorów.

Rolę Rhaenyry po Milly Alcock przejmie Emma D’Arcy, a postać Alicent zagra Olivia Cooke, która zastąpi Emily Carey. Nowy zwiastun odcinka zatytułowanego The Princess and the Queen potwierdza, że dalsza część sezonu między innymi ukaże pogłębiający się konflikt byłych przyjaciółek.

Ród smoka – czy czekają nas kolejne przeskoki czasowe?

Matt Smith, odtwórca roli Daemona Targaryena, w rozmowie z Joshem Horowitzem podczas kręcenia podcastu Happy Sad Confused zdradził, że po szóstym odcinku nie zobaczymy więcej przeskoków czasowych w fabule. Oznajmił również, że kolejne sezony będą podążały za linią czasową, którą producenci wyznaczą właśnie w tym epizodzie.

Mimo że Alcock wcześniej sugerowała, iż istnieje szansa na jej powrót do serialu, komentarz Smitha wskazuje na coś innego:

Kiedy już nastąpi ten przeskok czasowy, to na dobre. Jestem pewny, że od tego momentu nie będzie już żadnych innych, zwłaszcza w dwóch kolejnych sezonach.

Dotychczasowe odcinki stanowiły więc jedynie wstęp do głównego wątku fabularnego. Ogromny przeskok w czasie przybliży dalsze losy już starszych bohaterów i ukaże nasilone konflikty rodzinne. Premierę szóstego odcinka Rodu smoka zobaczymy w przyszły poniedziałek, 26 września na HBO i HBO Max.

Autor: Weronika Morozewicz

To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy

To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max?

Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max?