„Myślisz, że zatrudnią Luke’a Skywalkera jako Jokera?” Hamill spodziewał się ostrej reakcji fanów

Mark Hamill jest głosem Jokera. W ciągu trzydziestu lat pozycja aktora w uniwersum DC została całkowicie scementowana. Początki jednak wyglądały inaczej i filmowy Luke Skywalker nie widział dla siebie żadnych szans.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 2 czerwca 2023
1
Źrodło fot. Batman: Serial animowany; Eric Radomski i Bruce W. Timm; Fox Kids; 1992
i

Na przestrzeni lat Batman i Joker mieli wiele różnych twarzy w produkcjach aktorskich. W świecie animowanym, jeśli chodzi o Jokera, to tym jedynym głosem złoczyńcy zdecydowanie jest Mark Hamill. Zresztą nie tylko w kreskówkach, bo mogliśmy usłyszeć go także w serii gier Arkham, gdzie zagrał u boku Kevina Conroya, wcielającego się w Batmana.

Zdaniem Marka Hamilla nic nie zapowiadało tego, że dostanie tę rolę. Przed castingami do Batman: Serial animowany premierę miał Batman z Michaelem Keatonem w roli głównej. Jeszcze przed premierą film spotkał się z ogromną krytyką ze strony fanów. Zarzucano, iż Keaton nie nadaje się do roli, ponieważ jest aktorem komediowym.

Ta sytuacja sprawiła, że Hamill zyskał pewność siebie. Na casting jechał ze świadomością, że nie dostanie tej roli, dlatego niczym się nie przejmując, mógł bez stresu wziąć w nim udział.

Kiedy wszedłem [na casting do roli Jokera], pomyślałem: „Myślisz, że zatrudnią Luke'a Skywalkera jako Jokera? Fani dostaną szału!”. Byłem pewny, że nie dostanę tej roli. Dzięki temu wszedłem całkowicie zrelaksowany. Gdy jest rola, na której ci zależy, to często pojawia się lęk przed występem.

W tej sytuacji wiedziałem, że i tak mnie nie wezmą, więc kogo to obchodzi? Pojechałem na parking z myślą: „To będzie najlepszy Joker, jakiego kiedykolwiek słyszeli i szkoda, że nie mogą mnie zatrudnić”. Gdy tylko dostałem rolę, wszystko się odwróciło. Zacząłem myśleć: „O nie, nie dam rady!”.

Ostra reakcja fanów na angaż Michaela Keaton ostatecznie pomogła Markowi Hamillowi. Aktor był przekonany, że nie dostanie roli, ponieważ jego dorobek aktorski kontrastował z chaotyczną postacią Jokera. Brak stresu pozwolił na gładkie przejście castingu i dzięki temu świat DC otrzymał jeden z najbardziej charakterystycznych głosów.

Batman: Serial animowany z Markiem Hamillem jako Jokerem jest dostępny na HBO Max.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Kiedy Deadpool 3 będzie na Disney Plus?

Kiedy Deadpool 3 będzie na Disney Plus?

Czy Deadpool i Wolverine jest odpowiedni dla dzieci? Kategoria wiekowa nowego filmu Marvela

Czy Deadpool i Wolverine jest odpowiedni dla dzieci? Kategoria wiekowa nowego filmu Marvela

„Nadal nie lubię tego filmu”. Steven Spielberg nie był przekonany do scenariusza produkcji z Robinem Williamsem, która zarobiła 300 mln dolarów

„Nadal nie lubię tego filmu”. Steven Spielberg nie był przekonany do scenariusza produkcji z Robinem Williamsem, która zarobiła 300 mln dolarów

The Boys - kiedy 5. sezon trafi na Amazon Prime Video?

The Boys - kiedy 5. sezon trafi na Amazon Prime Video?

„Nie mogę tego znieść”. Ten klasyk sci-fi został doceniony przez krytyków, ale Gary Oldman do dziś źle go wspomina

„Nie mogę tego znieść”. Ten klasyk sci-fi został doceniony przez krytyków, ale Gary Oldman do dziś źle go wspomina