filmomaniak.pl NEWSROOM John Carpenter nie może kręcić nowego Halloween, więc gra w AC: Valhalla John Carpenter nie może kręcić nowego Halloween, więc gra w AC: Valhalla John Carpenter, producent wykonawczy najnowszych filmów z serii Halloween, opowiedział nieco o nadchodzących dziełach, nad którymi pracuje, a także o swojej przygodzie z grą AC: Valhalla. horrorKarol Laska 5 lutego 2021 5 W SKRÓCIE:Prace nad Halloween zabija dobiegły już końca, ale twórcy nie mogą zabrać się jeszcze za kręcenie kolejnej części filmu;John Carpenter postanowił więc wykorzystać czas lockdownu na ogrywanie tytułu Assassin’s Creed: Valhalla. John Carpenter, jeden z najwybitniejszych twórców filmów grozy w historii kinematografii, opowiedział nieco więcej o nadchodzącym projekcie, który nadzoruje z pozycji producenta wykonawczego, czyli Halloween zabija (via EW). To bezpośrednia kontynuacja swoistego restartu serii z 2018 roku, w której bierze udział dwójka najpopularniejszych postaci dla marki – Laurie Strode (w tej roli Jamie Lee Curtis) oraz Michael Myers (James Jude Courtney). Powiązane:Hollywoodzka plaga dotknęła także kultowego horroru, Halloween ma doczekać się kinowego uniwersum Carpenter poinformował, że produkcja filmu została już zakończona i czeka na swoją październikową premierę. Mimo to ubolewa nad pandemią, która uniemożliwia prace nad trzecią, finałową już częścią trylogii Davida Gordona Greena, Halloween Ends. Jak producent nazywa nadchodzący horror? Nazywa go slasherem totalnym i ostatecznym, który podsumowuje ten charakterystyczny gatunek. Mocne słowa, ale liczymy na to, że znajdą one swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Fani tegoż artysty mogą też wiedzieć, że jest on niebywałym fanem gier wideo i pomimo 73 lat na karku potrafi spędzać całe dnie przed komputerem bądź konsolą. Zdradził on w co ostatnimi czasy pocina, gdy pandemia za oknem daje się we znaki. Najwięcej czasu poświęca ponoć na ogrywanie Assassin’s Creed: Valhalli, bo ta bardzo mu się podoba. Jak to sam ujął, wręcz uwielbia być wikingiem. Przypominamy, że Halloween Kills zadebiutuje 15 października 2021 roku w kinach. Halloween na szczycie Box OfficeJohn Carpenter nie gardzi pieniędzmi. Sequele jego filmów są możliwe Czytaj więcej:Głupie slashery stały się mądrzejsze, niż sądzicie POWIĄZANE TEMATY: horror ciekawostki filmowe Halloween (film 2021) John Carpenter Halloween. Finał Karol Laska Karol Laska Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Terrifier 3 - kiedy horror trafi do streamingu? Terrifier 3 - kiedy horror trafi do streamingu? „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci