Jeśli serial Indiana Jones powstanie, to powinien tak wyglądać. Świetny fanowski projekt sprzed 8 lat wyznaczył dobry kierunek

Osiem lat temu powstała fanowska animacja z Indianą Jonesem, która mogłaby być inspiracją dla kontynuacji przygód słynnego archeologa.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 17 stycznia 2024
1
Źrodło fot. The Adventures of Indiana Jones by Patrick Schoenmaker, YouTube: Frame Order, 2016 / Indiana Jones i Świątynia Zagłady, Steven Spielberg, Lucasfilm Ltd., 1984
i

Indiana Jones jest już kultową postacią w popkulturze, którą automatycznie utożsamia się z Harrisonem Fordem, choć nie był on jedynym odtwórcą słynnego archeologa. Ale przygody innych wcieleń poszukiwacza przygód nigdy nie stały się równie popularne i cenione, co te oryginalne, dlatego trudno wyobrazić sobie, żeby seria miała być kontynuowana bez Forda. A jednak w Lucasfilm są takie plany, choć nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie wyglądają. Kathleen Kennedy, prezes Lucasfilm, zdradziła tylko, że jeśli studio wróci do franczyzy Indiana Jones bez Forda, to tylko w formie serialu.

I może to dobry kierunek, szczególnie gdyby postawiono na serial animowany, w którego centrum by się znalazł Indy, zamiast jakiejkolwiek innej produkcji bez niego. Bo co to za Indiana Jones bez Indiany Jonesa?

Ciekawy koncept w 2016 roku przedstawił Patrick Schoenmaker, który pracował nad animacją Indiana Jones od 2011 roku. Efektami prac podzielił się we wrześniu osiem lat temu i poniżej możecie je zobaczyć.

Chociaż to tylko krótki materiał bez dialogów, przybliżający serię z Harrisonem Fordem, to trzeba przyznać, że widać w nim potencjał. Uważam, że taka kreskówka w starym stylu mogłaby się sprawdzić jako kontynuacja przygód Indiany Jonesa lepiej niż próby przemianowania serii i postawienia w jej centrum innego bohatera.

Twórca tego krótkiego filmiku z Indianą Jonesem, Patrick Schoenmaker, w rozmowie z Inverse zdradził, dlaczego postawił na taką stylistykę.

Dziwnie bym się czuł, gdyby Indiana Jones był przedstawiony inaczej [niż za pomocą ręcznie rysowanej animacji]. Akcja jest osadzona w latach 30. i [kreskówka] powinna być staromodna. Miałem problem ze zdecydowaniem, na jaki wpływ postawię w stylistyce. Filmy są z lat 80., ale nawiązują do seriali z lat 30. Więc zastanawiałem się, czy powinienem pójść w kierunku wpływu lat 80., albo czegoś w typie kreskówek Fleischera o Supermanie, a może Popeye'a z lat 30.? Ostatecznie postawiłem na wpływy lat 80., ponieważ bardziej pasują do mroczniejszych, horrorowych elementów historii.

I zupełnie zgadzam się z animatorem – ta stylistyka idealnie się sprawdziła i na pewno cieszyłaby się sympatią miłośników serii, gdyby stworzono serial w powyższej estetyce. Szczególnie, że odbiór dzieła Schoenmakera był bardzo pozytywny.

Jeśli ktoś jest zainteresowany, jak artysta pracował nad tym projektem, to na jego stronie znajdziecie grafiki koncepcyjne.

Czy chcielibyście, żeby powstał serial Indiana Jones w tym stylu? Dajcie znać w komentarzach.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces

„Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces

„Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach

„Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach